Lepik asfaltowy to właśnie ten materiał, który od lat jest stosowany przy przyklejaniu papy asfaltowej do podłoża – czy to betonu, czy dachów drewnianych. Jego skład jest oparty na asfalcie modyfikowanym, co zapewnia mu wysoką przyczepność oraz elastyczność nawet przy dużych wahaniach temperatury. W praktyce, lepik asfaltowy nakłada się na zimno lub na gorąco, zależnie od rodzaju lepiku, ale większość prac remontowych wykorzystuje gotowe warianty zimne – proste w aplikacji i szybkie do użycia. Podczas prac dachowych często widzi się jak lepik dobrze penetruje strukturę podłoża, tworząc trwałą i szczelną spoinę między papą a powierzchnią. Moim zdaniem, to właśnie dzięki jego właściwościom uszczelniającym i odporności na wodę lepik asfaltowy jest jeszcze długo nie do zastąpienia przez inne materiały. Warto zapamiętać, że zgodnie z wytycznymi technologicznymi oraz normą PN-B-24620, do przyklejania pap asfaltowych nie wolno stosować produktów smołowych, bo powodują one szybkie starzenie się papy i mogą prowadzić do korozji materiału. Wybór lepiku asfaltowego to nie tylko kwestia tradycji, ale i konkretnej technologii, która zapewnia trwałość dachu i bezpieczeństwo na lata. Praktycy na budowie też często podkreślają, że tylko lepik asfaltowy daje gwarancję solidnego efektu, szczególnie przy renowacjach starszych pokryć.
W budownictwie łatwo się pomylić, bo nazwy są podobne i na pierwszy rzut oka każda z wymienionych substancji wydaje się dobra do przyklejania papy. Jednak każdy z tych materiałów ma zupełnie inną funkcję techniczną i chemiczną. Masa hydroizolacyjna jest przeznaczona głównie do tworzenia powłok chroniących przed wodą, a nie do klejenia – po wyschnięciu tworzy szczelną warstwę, ale nie daje tak mocnego połączenia z podłożem jak lepik. Masa bitumiczna to też pojęcie dość szerokie i często spotykane, ale pod tą nazwą kryją się zarówno produkty do gruntowania, jak i do wykonywania izolacji – nie zawsze mają one odpowiednią lepkość czy przyczepność do montażu papy. Najbardziej mylący bywa lepik smołowy, który jeszcze kilkadziesiąt lat temu był wykorzystywany, ale dzisiaj standardy branżowe wyraźnie go zakazują, bo smoła wchodzi w reakcję z asfaltem w papie, powodując jej szybkie niszczenie, pękanie i utratę elastyczności. To właśnie przez niewłaściwy dobór kleju dachy często przepuszczają wodę albo papa odspaja się już po kilku latach. Warto pamiętać, że zgodnie z obecnymi normami (np. PN-B-24620) oraz zaleceniami producentów pap asfaltowych, wyłącznie lepik asfaltowy gwarantuje trwałe i elastyczne połączenie, nie wpływa negatywnie na samą papę i pozwala zachować pełną szczelność dachu przez wiele lat. W praktyce wiele osób myli masę hydroizolacyjną z lepikiem, bo obie są czarne i gęste, ale ich skład i przeznaczenie są zupełnie różne – masa hydroizolacyjna to powłoka, lepik to klej. Z kolei masa bitumiczna nie zawsze zachowuje właściwości trwale klejące – to raczej materiał wspomagający. Podsumowując, tylko lepik asfaltowy spełnia wszystkie wymagania technologiczne do montażu papy i wytrzymuje próbę czasu w trudnych warunkach pogodowych.