Stosowanie łapek do mocowania arkuszy blachy płaskiej w miejscu zakładów podłużnych to sprawdzona i polecana metoda, którą można spotkać praktycznie na każdej większej budowie, gdzie używa się blach płaskich do pokryć dachowych. Łapki, nazywane też czasem klamrami czy uchwytami mocującymi, służą do bezpiecznego przytrzymania arkuszy na miejscu, ale jednocześnie pozwalają im się nieco przemieszczać – na przykład podczas zmiany temperatury, gdy blacha się rozszerza i kurczy. Właśnie wzdłuż zakładów podłużnych, czyli tam, gdzie arkusze nachodzą na siebie na dłuższym boku, mocowanie łapkami jest optymalne – zapewnia szczelność i trwałe, a jednocześnie elastyczne połączenie. To rozwiązanie zgodne z zaleceniami norm branżowych, choćby PN-EN 612 czy wytycznych Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy. Z mojego doświadczenia wynika, że dobrze zamocowana na łapkach blacha daje mniej problemów z nieszczelnością albo fałdowaniem się podczas upałów czy mrozów. Większość profesjonalnych dekarzy zwraca uwagę, żeby nie mocować blachy na sztywno, bo wtedy łatwo o uszkodzenia. Łapki są nieduże, ale robią ogromną robotę – moim zdaniem warto znać to rozwiązanie i stosować na co dzień.
W kontekście mocowania różnych materiałów dachowych, bardzo łatwo się pomylić, bo systemy montażowe bywają do siebie podobne na pierwszy rzut oka, ale różnią się szczegółami technicznymi oraz zastosowaniem. Na przykład dachówka karpiówka, zarówno układana pojedynczo, jak i podwójnie, mocowana jest najczęściej za pomocą drutów, gwoździ lub specjalnych spinek, ale nie łapek w rozumieniu stosowanym przy blachach płaskich. Utrzymanie dachówek na połaci to zupełnie inny temat – tu chodzi o zapobieganie zsuwaniu się dachówek i zapewnienie właściwego nachylenia; łapki byłyby tu po prostu niepraktyczne i nie spełniłyby zadania pod względem trwałości czy odporności na wiatr. Jeżeli chodzi o blachę płaską, to kluczową rolę odgrywa miejsce mocowania – łapki stosuje się typowo w zakładach podłużnych, bo tam zapewniają najlepszą stabilność przy zachowaniu swobody pracy blachy. Mocowanie w zakładach poprzecznych nie tylko jest rzadko stosowane, ale też może prowadzić do powstawania naprężeń, nieszczelności i szybszego zużycia pokrycia. Typowy błąd popełniany przez początkujących to utożsamianie wszystkich metalowych uchwytów z łapkami, podczas gdy ich przeznaczenie i miejsce montażu są ściśle określone przez technologie pokryć dachowych. Dobre praktyki dekarstwa wyraźnie rozróżniają systemy mocowania w zależności od rodzaju materiału i kierunku zakładów. Warto o tym pamiętać, bo nieprawidłowy wybór metody potrafi skutkować poważnymi problemami eksploatacyjnymi, które wyjdą dopiero po paru sezonach – wtedy naprawa jest dużo trudniejsza i kosztowniejsza niż dobrze wykonany montaż na początku.