Prawidłowy wybór przekroju łaty – 40 × 60 mm – wynika bezpośrednio z zasad podanych w tabeli. Dla rozstawu krokwi w zakresie od 80 do 120 cm, a więc także przy 100 cm, zalecane jest właśnie użycie łaty o wymiarach 40 × 60 mm. Takie wymiary zapewniają odpowiednią nośność oraz sztywność całego rusztu pod pokryciem dachowym. Moim zdaniem w praktyce często spotyka się sytuacje, kiedy inwestorzy próbują zaoszczędzić na materiale, stosując łaty o mniejszym przekroju. Niestety, prowadzi to do ugięć, a czasem nawet do poważniejszych problemów z pokryciem – zwłaszcza pod cięższą dachówką ceramiczną lub betonową. Z mojego doświadczenia wynika, że lepiej od razu zastosować łaty zgodnie z normami, bo potem naprawa czy wymiana uszkodzonych elementów dachu jest dużo bardziej kosztowna i pracochłonna. Dobrą praktyką jest także zwracanie uwagi na jakość drewna – powinno być suche, najlepiej impregnowane ciśnieniowo, bez większych sęków. Przy większym rozstawie krokwi, jak właśnie 100 cm, łata 40 × 60 mm pozwala na stabilny montaż zarówno dachówek, jak i blachodachówek, co przekłada się na trwałość dachu przez wiele lat. W branży budowlanej przyjęło się, żeby nie zaniżać przekrojów podanych w tablicach doboru – i to ma swoje uzasadnienie praktyczne, bo to po prostu gwarantuje bezpieczeństwo i spokój na lata.
Wybór niewłaściwego przekroju łaty często bierze się z nieporozumienia, czym tak naprawdę kierować się przy dopasowywaniu elementów rusztu dachowego. Przekrój 19 × 40 mm jest typowy dla kontrłat, czyli listew dystansowych montowanych prostopadle do łat. Ich zadaniem jest zapewnienie przestrzeni wentylacyjnej pod pokryciem, a nie przenoszenie głównych obciążeń. Użycie kontrłaty zamiast łaty jako elementu nośnego skutkowałoby niewystarczającą wytrzymałością, co w praktyce może prowadzić do odkształceń lub nawet awarii pokrycia. Z kolei łata o przekroju 30 × 40 mm jest odpowiednia tylko przy mniejszym rozstawie krokwi – do 70 cm. Przy większych odległościach między krokwiami jej sztywność i wytrzymałość są już niewystarczające. To częsty błąd: próba zastosowania cieńszych łat „żeby oszczędzić”, a to niestety kończy się problemami z ugięciem lub niestabilnością powierzchni pod dachówką. Przekrój 50 × 70 mm jest natomiast zdecydowanie przewymiarowany dla podanych warunków – taki wymiar stosuje się raczej w nietypowych sytuacjach, np. przy bardzo dużych rozstawach lub gdy dach przenosi niestandardowo duże obciążenia (np. instalacje solarne na dachu, śnieg w rejonach górskich). W codziennej praktyce budowlanej stosowanie przekrojów większych niż zalecane przez tablice doboru to niepotrzebny wzrost kosztów i nieekonomiczne zużycie drewna. Podstawowym błędem myślowym jest tu nieuwzględnienie zależności między rozstawem krokwi a wymaganą wytrzymałością łaty – im większy rozstaw, tym masywniejszy powinien być przekrój, ale wszystko zgodnie z normami i zdrowym rozsądkiem. W budownictwie lepiej trzymać się sprawdzonych zaleceń, niż eksperymentować – to nie tylko kwestia bezpieczeństwa, ale i długowieczności całego dachu.