Tłuczeń jest zdecydowanie najczęściej wybieranym materiałem na podsypkę w torach głównych magistralnych, szczególnie tych o dużym obciążeniu ruchem. Wynika to z jego właściwości: ostrokrawędziste ziarna tłucznia zapewniają doskonałą stabilność toru, a jednocześnie umożliwiają skuteczny drenaż wody. Moim zdaniem trudno znaleźć lepszy materiał, bo tłuczeń świetnie „zamyka się” pod podkładami, ogranicza ryzyko osiadania torowiska i przedłuża jego żywotność. W praktyce, na nowoczesnych liniach kolejowych praktycznie nie stosuje się już innych podsypek. Tłuczeń kamienny musi spełniać wymagania normy PN-EN 13450, co gwarantuje odpowiednią wytrzymałość, mrozoodporność i frakcję (najczęściej 31,5-63 mm). Daje się też łatwo podsypywać i profilować, co jest ważne podczas utrzymania torowiska. Dobrą praktyką jest też stosowanie tłucznia z twardych skał, jak granit czy bazalt – one się nie rozdrabniają zbyt szybko pod naciskiem pociągów. Z własnego doświadczenia mogę dodać, że tłuczeń pozwala na szybkie naprawy i jest łatwo dostępny. Podsumowując: tłuczeń to podstawa nowoczesnego torowiska i trudno wyobrazić sobie bez niego solidnie działającą magistralę kolejową.
Wybór materiału na podsypkę torową w głównych liniach kolejowych nie jest przypadkowy. Kliniec, choć czasem kojarzony z budownictwem drogowym i kolejowym, w praktyce pełni rolę dopełniającą (np. uzupełnianie pustek w podsypce czy jako warstwa podkładkowa pod tłuczniem), ale nie stanowi samodzielnej podsypki w torach głównych – jego właściwości drenażowe i nośność są niewystarczające do przenoszenia dużych obciążeń dynamicznych. Żużel to kolejny przykład materiału, który był wykorzystywany historycznie, zwłaszcza w czasach powojennych, gdy brakowało kamienia, ale obecnie odchodzi się od niego ze względu na niską wytrzymałość i podatność na rozpad pod wpływem wilgoci oraz dynamicznego nacisku pociągów. Tego typu podsypka zbyt szybko się zamula i nie zapewnia stabilności – tor wymaga wtedy częstszych napraw, co podraża utrzymanie linii. Żwir natomiast nie spełnia wymagań norm dla podsypek w magistralach; jego zaokrąglone ziarna nie „klinują się” jak tłuczeń, przez co podsypka jest niestabilna i podatna na przemieszczanie pod naciskiem, a to grozi odkształceniem toru oraz zwiększonym ryzykiem wykolejeń. Spotkałem się z opinią, że te materiały są wykorzystywane w bocznicach, torach przemysłowych lub mniej obciążonych liniach, natomiast w głównych torach magistralnych zawsze stawia się na tłuczeń, bo pozwala to utrzymać tor w dobrym stanie technicznym przez wiele lat. Warto znać te różnice, bo w branży kolejowej prawidłowy wybór materiału wpływa bezpośrednio na bezpieczeństwo i ekonomikę eksploatacji – to nie jest tylko teoretyczna ciekawostka, ale podstawowa wiedza każdego technika kolejowego.