To jest klasyczny przekrój poprzeczny wykopu, dokładnie taki, jaki można spotkać na budowie dróg albo przy robotach ziemnych związanych z liniami energetycznymi czy kanalizacją. Najważniejsze w takim przekroju jest to, że widzimy, jak wygląda wykop w miejscu przecięcia go prostopadle do jego osi – nie wzdłuż, tylko właśnie w poprzek. To daje jasny obraz szerokości wykopu u góry, szerokości dna oraz nachylenia i wysokości skarp. Moim zdaniem, zrozumienie takich przekrojów to absolutna podstawa dla każdego technika lub inżyniera budownictwa lub geodezji, bo pozwala lepiej planować prace ziemne, ocenić ilość mas ziemnych do wywiezienia i zaprojektować zabezpieczenia skarp zgodnie z normami (np. PN-EN 1997-1). W praktyce taki rysunek to codzienność na kontraktach infrastrukturalnych – zarówno przy projektowaniu, jak i odbiorach robót ziemnych. Warto też pamiętać, że przekroje poprzeczne wykopu są często podstawą do sporządzania obmiaru robót, co wpływa na rozliczenia z inwestorem. W skrócie: przekrój poprzeczny pokazuje wszystko to, co najważniejsze w danym miejscu trasy – szerokość, głębokość, profil skarp. Bez tego trudno byłoby wyobrazić sobie sensowną realizację inwestycji liniowej.
Patrząc na ten rysunek, nietrudno zauważyć typowe nieporozumienia, które prowadzą do błędnych odpowiedzi. Przede wszystkim, nie mamy tu przekroju nasypu – nasyp to konstrukcja ziemna wyniesiona ponad naturalny teren, a tutaj widać wyraźnie, że grunt jest wybierany poniżej pierwotnej powierzchni, tworząc wykop z charakterystycznymi skarpami. Często myli się też pojęcia przekroju podłużnego i poprzecznego. Przekrój podłużny przedstawia przebieg terenu oraz sposób ukształtowania robót ziemnych w osi zadania, czyli wzdłuż całego wykopu lub nasypu – to raczej wykres wysokości niż rzeczywisty widok szerokości i kształtu bryły robót. Z kolei przekrój poprzeczny, taki jak na rysunku, ukazuje układ warstw, szerokości i nachylenie skarp dokładnie w jednym, wybranym miejscu, prostopadle do osi inwestycji – ten fragment jest kluczowy do planowania szerokości wykopu, obliczania objętości ziemi do wybrania czy projektowania zabezpieczeń przed osuwaniem się gruntu. Zdarza się, że ktoś intuicyjnie utożsamia liniowy przekrój z podłużnym, ale w praktyce budowlanej takie uproszczenie prowadzi do poważnych błędów na etapie przygotowania dokumentacji czy wykonywania robót. Warto zapamiętać, że tylko przekrój poprzeczny wykopu daje pełen obraz tego, jak w danym miejscu wygląda geometria wybrania gruntu, co jest absolutnie niezbędne przy realizacji inwestycji zgodnie z normami branżowymi i zasadami sztuki budowlanej.