Złamaniem nazywamy sytuację, gdy podkład torowy, najczęściej betonowy, jest przecięty w sposób całkowity na dwie części. Bardzo wyraźnie widać to na zdjęciu, gdzie szczelina przechodzi przez cały przekrój poprzeczny podkładu. Taki defekt jest szczególnie niebezpieczny w eksploatacji torów, bo znacznie obniża nośność i stabilność konstrukcji torowiska. Moim zdaniem, złamania najczęściej powstają wskutek przeciążenia osiowego, gwałtownych zmian temperatury albo uszkodzeń mechanicznych w trakcie napraw czy transportu podkładów. W praktyce inżynierskiej zgodnie z wytycznymi PKP PLK oraz normami branżowymi, każdy przypadek złamania podkładu kwalifikuje się do natychmiastowej wymiany, bez względu na wielkość defektu. Złamany podkład nie jest w stanie przenosić obciążeń dynamicznych, jakie generują pociągi, a to bezpośrednio zagraża bezpieczeństwu ruchu kolejowego. Właśnie dlatego tak ważne jest systematyczne przeglądanie stanu technicznego podkładów i szybkie reagowanie na takie uszkodzenia. Często spotykane jest też to, że złamania zaczynają się od drobnych spękań, które z czasem się pogłębiają i prowadzą do całkowitego rozdzielenia materiału. W codziennej pracy kolejowca najlepiej po prostu nie lekceważyć nawet drobnych pęknięć, bo mogą być one początkiem większej awarii.
Wielu osobom potrafią się mylić podstawowe typy uszkodzeń podkładów takich jak spękania, wykruszenia czy rozwarstwienia i rzeczywiście na pierwszy rzut oka można mieć wątpliwości, zwłaszcza gdy nie ma się dużego doświadczenia praktycznego. Spękanie to zwykle zespół drobnych pęknięć lub rys, które rozchodzą się po powierzchni podkładu, ale nie dzielą go całkowicie na dwie części. Takie spękania są efektem starzenia się betonu, cykli zamrażania i rozmrażania, bądź niewłaściwego składu mieszanki betonowej podczas produkcji. Wykruszenie natomiast to lokalna utrata fragmentów betonu, najczęściej na narożach lub krawędziach podkładu, co prowadzi do powstawania ubytków, ale nie przecina całego przekroju elementu. To bardziej efekt uszkodzeń mechanicznych, często spotykany w miejscach o dużym natężeniu ruchu lub tam, gdzie podkład jest narażony na uderzenia. Rozwarstwienie zaś polega na oddzieleniu się poszczególnych warstw materiału podkładu, głównie w przypadku podkładów drewnianych lub nieprawidłowo zagęszczonego betonu, ale nie powoduje całkowitego rozdzielenia na dwie części. Prawidłowe rozpoznanie złamania polega na tym, że podkład jest przecięty w całym przekroju – to zupełnie inny poziom uszkodzenia niż wszystkie wymienione wcześniej przypadki. Moim zdaniem bardzo ważne jest, żeby nauczyć się odróżniać te defekty, bo błędna ocena może skutkować niewłaściwą decyzją dotyczącą naprawy czy wymiany elementu, co z kolei wpływa na bezpieczeństwo eksploatacji torów.