Kategorie: Budowa torów kolejowych Utrzymanie i naprawa torów Materiały i elementy nawierzchni
Podanie jako jednostki miary 'szt.' przy obmiarze wymiany pojedynczych podkładów w torze kolejowym jest zgodne z praktyką branżową i dokumentacją techniczną stosowaną w kolejnictwie. Każdy podkład jest osobnym, wyraźnie zdefiniowanym elementem konstrukcyjnym, więc liczenie ich w sztukach jest logiczne i pozwala na precyzyjne rozliczenie prac. W praktyce podczas robót torowych ekipy wykonawcze prowadzą dzienniki wymiany, gdzie wpisuje się liczbę wymienionych podkładów – nie mierzy się powierzchni, objętości czy masy, bo to by wprowadzało niepotrzebny chaos i trudności rozliczeniowe. No i chyba najważniejsze – większość kosztorysów oraz specyfikacji technicznych, np. według KNR (Katalogi Nakładów Rzeczowych), również wskazuje jednostkę 'szt.' dla tego typu prac. Moim zdaniem to bardzo wygodne, bo pozwala szybko ocenić zakres wykonanych robót i skontrolować zużycie materiałów. Na budowach spotkałem się z tym wielokrotnie i naprawdę, nikt nie bawi się w przeliczanie podkładów na metry kwadratowe czy tony. Przy czym warto pamiętać, że dokładność rozliczeń na poziomie pojedynczej sztuki ma duże znaczenie przy odbiorach i rozliczeniach finansowych. To także ułatwia późniejsze planowanie remontów czy wymiany kolejnych elementów infrastruktury.