Odebranie zbrojenia danego elementu to absolutnie kluczowy etap przed rozpoczęciem betonowania na budowie, zwłaszcza przy konstrukcjach mostowych. Chodzi tu o formalną akceptację wykonanego zbrojenia przez uprawnionego kierownika budowy lub inspektora nadzoru – oni sprawdzają zgodność wykonania z projektem i normami, np. PN-EN 13670 czy wytycznymi GDDKiA. Bez tego nie ma mowy o rozpoczęciu prac betonowych, bo mogą się pojawić ukryte błędy montażowe, które później trudno naprawić. Praktycznie wygląda to tak, że po zmontowaniu zbrojenia i zamocowaniu wszelkich dystansów oraz podkładek, ekipa zgłasza gotowość odbioru. Dopiero po dokładnych oględzinach, czasem pomiarach i zatwierdzeniu jakości (np. odległości prętów od powierzchni betonu, sztywności połączeń, solidnego zamocowania prętów) dopuszcza się zalanie mieszanką betonową. Moim zdaniem, lekceważenie tego etapu to jeden z najczęstszych błędów młodych ekip – później wychodzą różne niespodzianki, typu brak otuliny czy niewłaściwe prowadzenie prętów. Sama procedura odbioru pozwala uniknąć poważnych wad konstrukcyjnych. Dodatkowo, w praktyce branżowej odbiór zbrojenia jest udokumentowany w dzienniku budowy – wpis daje zielone światło do betonowania. Tak więc, bez zatwierdzenia zbrojenia przez odpowiedzialną osobę betonowanie nie powinno w ogóle dojść do skutku.
W praktyce robót mostowych spotykam się często z błędnym przekonaniem, że można betonować zaraz po odebraniu rusztowania albo po wykonaniu ław drutowych. Niestety, takie podejście może być bardzo ryzykowne i niezgodne z profesjonalnymi standardami. Odebranie rusztowania to ważny krok, ale nie gwarantuje, że zbrojenie jest poprawnie zamontowane czy zgodne z dokumentacją, a to przecież zbrojenie – czyli szkielet konstrukcji – odpowiada za przenoszenie obciążeń. Podobnie, wykonanie ław drutowych to etap pomocniczy, służący do wyznaczania poziomów i osi elementu, ale nie ma związku z bezpośrednią gotowością do betonowania. Moim zdaniem, częsty błąd polega na myleniu chronologii prac – bo rzeczywiście ławy i rusztowania są niezbędne, ale to tylko przygotowanie placu robót. Z kolei zakończenie montażu zbrojenia nie jest równoznaczne z gotowością do betonowania. Zbrojenie może zostać wykonane niezgodnie z projektem, pręty mogą być niewłaściwie ustawione, a ktoś musi to fachowym okiem sprawdzić. Odbiór zbrojenia przez kierownika budowy lub inspektora nadzoru inwestorskiego to podstawa bezpieczeństwa – pozwala wyłapać błędy, których później nie da się naprawić bez rozkuwania betonu. Często zauważam, że młode ekipy śpieszą się, bo chcą szybko 'pójść do przodu', ale pominięcie odbioru zbrojenia to poważny błąd, który może skutkować awariami i odpowiedzialnością prawną. Podsumowując – betonowanie elementów konstrukcyjnych mostu jest możliwe dopiero po formalnym odebraniu zbrojenia danego elementu, zgodnie z projektem i normami. To nie jest biurokracja, tylko realne zabezpieczenie jakości i trwałości budowli.