Prawidłowa odpowiedź wynosi 60 m³ i to wychodzi bardzo logicznie, gdy dobrze podejdzie się do rozwiązywania zadania. Skoro 1 pal fundamentowy wymaga 3 m³ mieszanki betonowej, a takich pali jest 20, to wystarczy przemnożyć te wartości: 20 × 3 = 60 m³. Takie obliczenia to w zasadzie podstawa przy planowaniu robót betonowych i zamawianiu materiału. W praktyce budowlanej zawsze warto doliczyć niewielki zapas – np. na straty technologiczne, chociaż w zadaniu pytają dokładnie o ilość na podstawie danych projektowych, więc tu zapasu nie uwzględniamy. Ciekawostka: w rzeczywistości zużycie mieszanki może się różnić w zależności od dokładności deskowania czy sposobu zagęszczania betonu. Branżowe dobre praktyki (m.in. wg normy PN-EN 206) zalecają skrupulatność w wyliczaniu ilości mieszanki pod konkretne elementy. Moim zdaniem, kto umie poprawnie to wyliczyć, ten nie tylko oszczędza pieniądze na budowie, ale i unika stresu związanego z niedoborem lub nadmiarem zamówionego betonu. Warto zawsze pamiętać, że dokładność na etapie zamówienia przekłada się na sprawność i tempo prac, a także na jakość końcową wykonania fundamentów. Z mojego doświadczenia powiem, że lepiej policzyć dwa razy niż potem kombinować na budowie.
Zaskakująco często można się pomylić przy szacowaniu ilości betonu, zwłaszcza gdy liczy się „na oko” albo nie do końca zrozumie się, o co chodzi w zadaniu. W tym przypadku łatwo wpaść w pułapkę i przyjąć, że na przykład zamawiamy tyle, ile sztuk pali, czyli 20 m³ – ale wtedy całkowicie ignorujemy, ile mieszanki wchodzi w jeden pal. 30 m³ to tak naprawdę połowa wymaganego zapotrzebowania, więc może wynikać ze zwykłego podzielenia liczby pali przez 2 albo pomylenia się przy mnożeniu. Zdarza się, że ktoś przeszacuje zużycie i wpisze 90 m³ – może myśli, że lepiej mieć za dużo niż za mało, ale przecież taka nadwyżka to niepotrzebne koszty i straty materiałowe, a na dodatek problem z logistyką na budowie. W praktyce budowlanej kluczowe jest, żeby zawsze precyzyjnie policzyć ilość betonu, mnożąc liczbę elementów przez ich jednostkowe zapotrzebowanie, czyli tutaj: 20 × 3 m³ = 60 m³. Branżowe standardy, jak chociażby normy PN-EN dotyczące betonu, podkreślają wagę poprawnych kalkulacji materiałowych – niedoszacowanie prowadzi do przestojów i problemów z technologią wykonywania fundamentów, a przeszacowanie generuje koszty i czasem nawet konieczność utylizacji niewykorzystanej mieszanki. Z mojego doświadczenia wynika, że najczęstszy błąd przy takich zadaniach to nieuwzględnienie jednostkowego zużycia lub pomylenie ilości elementów i ilości materiału, jaki do nich wchodzi. Warto zawsze dobrze rozumieć polecenie i nie spieszyć się z odpowiedzią. Porządne planowanie to podstawa udanej realizacji każdej inwestycji budowlanej.