Zdjęcie C idealnie ilustruje uszkodzenie określone w instrukcji Id-16 jako „przecieki i wykwity”. Widać na nim wyraźne, jasne ślady na powierzchni ceglanej – są to właśnie charakterystyczne wykwity, które powstają głównie przez przenikanie wody przez mur. Z mojego doświadczenia to jeden z najczęstszych problemów na obiektach murowanych – pojawiają się białe naloty, czasem z domieszką szarości, a czasem nawet miejscowe łuszczenie się cegieł. Wynika to z migracji wody przez przegrody budowlane, która rozpuszcza związki chemiczne (przede wszystkim wapń) i wynosi je na powierzchnię. Takie zjawisko nie tylko psuje estetykę, ale też prowadzi do degradacji zaprawy i cegieł, dlatego norma Id-16 wyraźnie wskazuje, by regularnie kontrolować stan murów i lokalizować źródła wilgoci. W praktyce najlepiej jest stosować impregnaty hydrofobowe i zadbać o prawidłowe odwodnienie obiektu – to naprawdę pomaga, szczególnie na starszych mostach lub wiaduktach. Warto też pamiętać, że wykwity są swoistą „czerwoną flagą” – sygnalizują problem z przenikaniem wody, który przy dalszej eksploatacji może prowadzić do poważniejszych uszkodzeń konstrukcji, a nawet korozji elementów stalowych w środku muru. Więc nie lekceważyłbym takich objawów, bo to pierwszy krok do poważnych napraw.
Patrząc na pozostałe zdjęcia, łatwo się pomylić, bo przecieki i wykwity często mylone są z innymi rodzajami uszkodzeń powierzchniowych konstrukcji mostowych czy tunelowych. Przykładowo, zdjęcie A pokazuje ślady zacieków i ciemnych przebarwień na betonie, ale brakuje tu typowych białych czy szarawych wykwitów, które według instrukcji Id-16 są kluczowe dla rozpoznania tego typu uszkodzenia. To miejsce raczej sugeruje przebarwienia od opadów i zabrudzenia organiczne lub mineralne, ale bez migracji soli przez mur. Na zdjęciu B widzimy plamę zacieku, ale ona jest bardzo ciemna, ewidentnie powstała od wody, jednak nie widać typowych wysoleń czy krystalizacji, które wskazywałyby na trwałe wykwity – to raczej efekt zawilgocenia i miejscowych przecieków, niekoniecznie ze szkodliwymi produktami chemicznymi na powierzchni. Ostatnie zdjęcie, D, to przykład uszkodzenia powłoki malarskiej, gdzie widać wyraźne odspajanie się farby czy naruszenie warstwy ochronnej, co może być spowodowane wilgocią, ale nie jest tym samym co wykwity solne na kamieniu lub cegle. Prawidłowa identyfikacja uszkodzenia wymaga zwrócenia uwagi na specyficzne białe naloty, często w postaci wypukłych skupisk, które powstają w wyniku migracji związków chemicznych z wnętrza muru na zewnątrz. Częstym błędem jest ocenianie wszystkich zacieków jako wykwitów – w praktyce to różne mechanizmy degradacji, a właściwe rozpoznanie decyduje o dalszej diagnostyce i sposobie naprawy obiektu. Bezpośrednie odwzorowanie wytycznych z instrukcji Id-16 pozwala więc uniknąć pochopnych i kosztownych działań naprawczych.