Bardzo dobrze, bo właśnie słupki, krzyżulce i wieszaki tworzą podstawowe elementy kratownicy wraz z pasem dolnym i górnym. Słupki to te elementy pionowe, które najczęściej pracują na ściskanie, krzyżulce są skośne i przenoszą siły rozciągające lub ściskające w zależności od obciążenia, a wieszaki mogą być poziome lub zbliżone do pionu i zazwyczaj przenoszą obciążenia od środka kratownicy do pasa dolnego. Moim zdaniem nie ma lepszej metody na zrozumienie działania kratownic niż popatrzenie na prawdziwy most kolejowy lub halę przemysłową – tam widać to wszystko na żywo. W praktyce przy projektowaniu zgodnie z normą PN-EN 1993-1-1:2006 (Eurokod 3) zawsze analizuje się, jakie siły pojawiają się w poszczególnych prętach i na tej podstawie dobiera ich przekroje. Typowe kratownice, czy to w mostach, dachach hal czy nawet małych wiatrach, wykorzystują właśnie to klasyczne rozróżnienie na pasy, słupki i krzyżulce, bo to jest najbardziej efektywne pod względem przenoszenia obciążeń. Często spotyka się też uproszczone modele w programach do analizy konstrukcji, które wyraźnie zaznaczają podział na te elementy – wyraźnie pokazuje to, jak ważna jest znajomość ich funkcji. Słupki i krzyżulce są wręcz nieodłącznym elementem poprawnie działającej kratownicy, o czym przekonuje się każdy, kto zaczyna przygodę z konstrukcjami stalowymi czy drewnianymi.
Temat elementów kratownic może wydawać się trochę mylący, bo podobne nazwy pojawiają się w różnych gałęziach budownictwa, ale warto się w tym dobrze rozeznać. Często spotykam się z przekonaniem, że filary, łożyska lub przyczółki to też części kratownicy – tymczasem to zupełnie inne zagadnienie. Filary, łożyska i przyczółki to elementy podpór konstrukcji mostowych, a nie składowe samej kratownicy. Filary podtrzymują przęsło, łożyska umożliwiają ruchy termiczne, a przyczółki łączą most z nasypem – to wszystko znajduje się poza zasadniczym układem prętowym kratownicy. Pływaki boczne z kolei to określenie znane raczej z konstrukcji pływających, np. mostów pontonowych albo boi, ale nie mają one żadnego związku z klasyczną kratownicą wykorzystywaną w mostach czy halach. Natomiast cięgna i pylony są kluczowe dla konstrukcji typu most wiszący czy wantowy, gdzie obciążenia przenoszone są głównie przez liny lub kable, a kratownica ma inną rolę albo jej w ogóle nie ma. Z mojego doświadczenia wynika, że łatwo pomylić te terminy, zwłaszcza gdy dopiero zaczynamy naukę o konstrukcjach. Najlepiej skupić się na funkcji elementów: kratownica to system prętów połączonych przegubowo, gdzie każdy pręt (słupek, krzyżulec czy wieszak) ma bardzo jasno określone zadanie — przenosi siły rozciągające lub ściskające. Takie podejście pozwala uniknąć typowej pułapki myślowej, gdy wrzuca się do jednej grupy wszystkie elementy „widziane na moście”. Przestrzeganie tego rozróżnienia jest zgodne z dobrymi praktykami branżowymi i wymaganiami norm takimi jak Eurokody, gdzie bardzo precyzyjnie definiuje się, które elementy są częścią kratownicy, a które stanowią jej podparcie lub wyposażenie dodatkowe. Warto o tym pamiętać nie tylko na egzaminie, ale i w praktycznym projektowaniu konstrukcji.