Wiertnica mechaniczna to zdecydowanie najczęściej wybierane narzędzie do wykonywania otworów pod pale fundamentowe w terenie zabudowanym. Przede wszystkim wynika to z precyzji, jaką można osiągnąć – wiertnice są dostosowane do pracy w ograniczonej przestrzeni i umożliwiają uzyskanie głębokich, równych otworów bez nadmiernych drgań czy hałasu. To szczególnie ważne na terenach miejskich, gdzie ochrona sąsiadujących budynków i minimalizacja uciążliwości dla mieszkańców mają ogromne znaczenie. Dodatkowo, nowoczesne wiertnice pozwalają na kontrolę parametrów wiercenia, takich jak głębokość, średnica czy prędkość obrotowa, co przekłada się na lepszą jakość wykonanych pali i większą trwałość konstrukcji. Branża budowlana od lat stosuje tę metodę, ponieważ spełnia wymagania norm, np. PN-EN 1536 dotyczącej wykonywania pali fundamentowych. W praktyce, jeśli ktoś miał okazję pracować na budowie w mieście, to wie, że użycie np. kafara jest często niemożliwe ze względów na hałas i drgania – a wiertnica po prostu sprawdza się najlepiej. Warto też podkreślić, że takie rozwiązanie pozwala na szybkie tempo prac i dobrą logistykę na ograniczonym placu budowy. W mojej opinii, żaden inny sprzęt nie daje takiej elastyczności i bezpieczeństwa w miejskich warunkach.
W branży budowlanej bardzo często spotyka się pewne nieporozumienia dotyczące doboru sprzętu do wykonywania otworów pod pale, zwłaszcza w terenie zabudowanym. Sonda statyczna nie służy w ogóle do wykonywania otworów pod fundamenty — jej zadaniem jest badanie nośności gruntu poprzez wciskanie stożka i pomiar oporów, więc nawet z założenia nie nadaje się do robót fundamentowych. Kafar naziemny kojarzy się głównie z wbijaniem pali, a nie z wykonywaniem otworów pod nie – użycie kafara w mieście wiązałoby się z ogromnym hałasem i silnymi drganiami, które mogłyby uszkodzić sąsiednie budynki i zakłócić spokój mieszkańców. To rozwiązanie typowe raczej dla otwartych terenów, gdzie te kwestie nie są aż tak ważne. Natomiast młot pneumatyczny, choć bywa wykorzystywany w budownictwie, raczej służy do kruszenia betonu czy rozbiórki, a nie do precyzyjnego wykonywania głębokich otworów w gruncie pod pale – jego zastosowanie byłoby nieefektywne i niezgodne z dobrymi praktykami. Często spotykam się z myśleniem, że sprzęt 'byleby był mocny', to się nada, ale w praktyce kluczowa jest kontrola procesu, precyzja i minimalizacja wpływu na otoczenie. To dlatego standardy branżowe i normy, np. PN-EN 1536, jednoznacznie wskazują na wiertnice mechaniczne jako najlepsze rozwiązanie w takich warunkach. Widać, że nietrafione wybory wynikają zwykle z niezrozumienia procesów technologicznych oraz wymagań współczesnego budownictwa miejskiego.