Kwalifikacja: TKO.04 - Organizacja robót związanych z budową i utrzymaniem kolejowych obiektów inżynieryjnych oraz podstawy kosztorysowania

Często spotyka się przekonanie, że japonka, pojemnik czy taśmociąg mogą być stosowane do transportu mieszanki betonowej na znaczne wysokości, ale to jednak nie do końca się sprawdza w praktyce. Japonka, czyli tzw. betoniarka ręczna, nadaje się raczej do transportu niewielkich ilości mieszanki na małe odległości – używa się jej czasem w pracach remontowych i niewielkich inwestycjach, gdzie logistycznie nie opłaca się stosować ciężkiego sprzętu. Pojemnik, czyli kubeł lub skip, najczęściej unosi się dźwigiem – to rozwiązanie dobre, ale tylko przy mniejszych wolumenach i tam, gdzie nie wymaga się ciągłości dostaw, bo załadunek i rozładunek pojemników zajmuje sporo czasu i nie zapewnia nieprzerwanego podawania mieszanki. Taśmociąg zaś świetnie się sprawdza przy poziomym lub lekko nachylonym transporcie materiałów sypkich, żwiru, piasku albo nawet suchej mieszanki, ale zupełnie nie nadaje się do pompowania betonu na większe wysokości – po prostu nie jest w stanie utrzymać odpowiedniego ciśnienia i nie zapobiega rozwarstwieniu cząstek. Z mojego doświadczenia wynika, że takie podejścia mogą wynikać z niedostatecznej znajomości technologii betonu albo po prostu przyzwyczajeń ze starszych metod pracy. Zgodnie z obowiązującymi normami i wytycznymi (np. PN-EN 206), tylko pompa jest w stanie przy ciągłym mieszaniu i pod odpowiednim ciśnieniem wprowadzić beton na naprawdę duże wysokości bez strat jakościowych. To dlatego na dużych budowach innych rozwiązań już się praktycznie nie spotyka, a wybór innych metod wiąże się z ryzykiem przerw w dostawie, mniejszą wydajnością i potencjalnym pogorszeniem parametrów końcowych betonu.