Odpowiedź 'zbędny' jest na miejscu. W zarządzaniu zapasami, składniki jak mak i sezam, które nie wchodzą w skład ciast drożdżowych, rzeczywiście nie są dla cukierni istotne. Zapas zbędny to taki, który nie jest używany w produkcji, a trzymanie go wiąże się z dodatkowymi kosztami na przechowywanie i monitoring. W cukierni ważne, żeby mieć tylko te składniki, które dopasowują się do aktualnych potrzeb. Dobrze to widać, gdy cukiernia planuje sezonowe ciasta i musi pozbyć się składników, które i tak nie będą potrzebne. Jak się trzyma zbędne zapasy, to może to prowadzić do problemów z jakością, bo w branży spożywczej świeżość jest kluczowa.
Wybierając odpowiedzi sugerujące, że mak i sezam mogą być sezonowe, bieżące lub nadmierne, można się pomylić, nie do końca rozumiejąc, jak działają zapasy w produkcji cukierniczej. Sezonowe składniki to takie, które są dostępne tylko o konkretnej porze roku, a mak i sezam mogą być przechowywane dłużej, więc to nie ma sensu. Jak mówimy o zapasach bieżących, to znaczy, że są używane teraz, co też się nie zgadza, bo te składniki nie są w przepisach na ciasta drożdżowe. Nadmiar zapasów natomiast odnosi się do sytuacji, gdy mamy więcej składników niż potrzebujemy, co prowadzi do marnotrawstwa i wyższych kosztów. Tak więc, mak i sezam w tej sytuacji to zbędne składniki, które tylko zajmują miejsce, nie przynosząc korzyści. Zarządzanie zapasami w cukierni wymaga ciągłej analizy i dostosowywania stanów magazynowych do rzeczywistych potrzeb, żeby uniknąć zbędnych zapasów.