Poprawna odpowiedź wynosi 3 500 jednostek umownych, co stanowi sumę wyrobów gotowych oraz wyrobów w toku przeliczonych na pełne jednostki. W analizowanym przypadku, w maju 2014 r. przedsiębiorstwo wyprodukowało 2 500 szt. wyrobów gotowych. Dodatkowo, w produkcji w toku pozostało 2 000 szt. wyrobów, które były wytworzone w 50%. Aby obliczyć jednostki umowne, należy przeliczyć te wyroby w toku na pełne jednostki. 50% z 2 000 szt. to 1 000 szt. Przypisując te 1 000 szt. do produkcji gotowej, otrzymujemy 2 500 + 1 000 = 3 500 jednostek umownych. Takie podejście jest zgodne z praktykami rachunkowości kosztów, w których uwzględnia się zarówno produkty gotowe, jak i produkty w toku, aby uzyskać pełny obraz kosztów jednostkowych. Taka metoda wspiera dokładne obliczenia w zakresie gospodarki magazynowej oraz analizy rentowności produktów.
Wybór 2 500 jednostek umownych ignoruje istotny element analizy kosztów w przedsiębiorstwie produkcyjnym, którym jest uwzględnienie produktów w toku. Odpowiedź ta sugeruje, że tylko wyroby gotowe mają znaczenie w ustalaniu kosztu jednostkowego, co jest uproszczeniem. W praktyce, wyroby w toku, nawet jeśli nie są ukończone, mają realną wartość, która powinna być brana pod uwagę. Z kolei odpowiedź 1 000 jednostek umownych całkowicie pomija wyroby gotowe, co prowadzi do błędnej analizy. Obydwie odpowiedzi 2 500 oraz 1 000 nie uwzględniają zasady sumowania, która jest kluczowa przy obliczaniu jednostek umownych w kontekście całkowitych kosztów produkcji. Odpowiedź 4 500 również opiera się na mylnym założeniu, że do wyrobów gotowych należy doliczyć wszystkie wyroby w toku bez ich przeliczenia na pełne jednostki, co jest niewłaściwe. W praktyce rachunkowości kosztów, aby uzyskać rzetelny koszt jednostkowy, należy dokładnie określić, ile z produktów w toku można uznać za pełne jednostki, co w tym przypadku wynosi 1 000 szt. Pełne zrozumienie tych zasad umożliwia prawidłowe zarządzanie kosztami, co jest kluczowe dla efektywności ekonomicznej przedsiębiorstwa.