Napięcie zasilania elektrycznego wagonów pasażerskich w Polsce wynosi 3 kV DC, co oznacza, że systemy trakcyjne są zasilane prądem stałym o napięciu 3000 woltów. To rozwiązanie jest powszechnie stosowane w wielu krajach europejskich, co ułatwia interoperacyjność i wspólną eksploatację pojazdów kolejowych. Prąd stały charakteryzuje się mniejszymi stratami energetycznymi na dłuższych odcinkach, co jest kluczowe w kontekście zasilania pociągów na rozległych trasach. Dodatkowo, taki system zasilania pozwala na efektywne przeciwdziałanie problemom związanym z zakłóceniami, jakie mogą występować w sieciach AC. W praktyce, wagony pasażerskie wyposażone są w odpowiednie układy elektroniczne, które konwertują prąd stały na formaty wymagane przez urządzenia pokładowe, co zapewnia ich prawidłowe funkcjonowanie w różnych warunkach. Warto również zauważyć, że standard ten został określony przez Europejskie Normy Kolejowe (EN), co podkreśla jego znaczenie dla bezpieczeństwa i wydajności transportu kolejowego.
Odpowiedzi, które rozważano, zawierają błędne napięcia zasilania, które nie są stosowane w polskim systemie kolejowym. Zasilanie 230 V AC, typowe dla domowych instalacji elektrycznych, nie jest wystarczające dla systemów trakcyjnych, gdzie wymagane są znacznie wyższe napięcia, aby zaspokoić potrzeby energetyczne pojazdów szynowych. Użycie 3×50 V AC wskazuje na układ trójfazowy, który również nie jest standardem w zasilaniu trakcyjnym. W polskim systemie kolejowym zasilanie trójfazowe nie jest praktykowane, głównie z powodu różnic w charakterystyce energetycznej i wymagań technicznych. Co więcej, 5 kV DC to napięcie, które nie jest standardem w europejskim zasilaniu kolei i mogłoby prowadzić do problemów z kompatybilnością z istniejącymi systemami. Rozważając te błędy, możemy dostrzec, że wynikały one z nieporozumień dotyczących różnic między systemami zasilania stosowanymi w różnych sektorach, co często prowadzi do mylnych wniosków. Ważne jest, aby rozumieć zastosowanie różnych standardów napięcia w kontekście trakcji kolejowej, co w konsekwencji wpływa na efektywność transportu i bezpieczeństwo operacyjne.