Maksymalne rozszycie kabla UTP w gniazdku abonenckim określane na 12 mm jest zgodne z wymaganiami standardów telekomunikacyjnych, takich jak TIA/EIA-568. Ważne jest, aby minimalizować długość odsłoniętych par przewodów, ponieważ zbyt duża długość może prowadzić do zwiększenia podatności na zakłócenia elektromagnetyczne oraz degradację sygnału. Kiedy przewody są rozdzielane i odsłonięte na zbyt dużej długości, mogą powstawać niepożądane efekty, takie jak crosstalk i tłumienie sygnału, co negatywnie wpływa na jakość transmisji danych. Przykładem zastosowania tej zasady jest instalacja w biurach, gdzie wiele urządzeń może współdzielić tę samą infrastrukturę sieciową. Odpowiednie utrzymanie maksymalnego rozszycia w gniazdku pozwala na zachowanie pełnej funkcjonalności oraz wydajności sieci, co jest kluczowe w środowiskach o wysokich wymaganiach transmisyjnych, takich jak centra danych czy biura z intensywnym obciążeniem sieciowym.
Wybór niewłaściwej długości maksymalnego rozszycia, np. 20 mm, 30 mm lub 3 mm, wiąże się z poważnymi konsekwencjami w kontekście jakości sygnału i stabilności połączenia. Rozszycie o długości 20 mm lub 30 mm przekracza zalecany limit, co może prowadzić do zwiększonego crosstalku, czyli zakłóceń między parami przewodów w kablu UTP. Taki wzrost długości naraża sygnał na większe zakłócenia z otoczenia, co obniża jakość transmisji danych i może skutkować spadkiem wydajności sieci. Z kolei wybór 3 mm jako maksymalnego rozszycia, choć wydaje się mniejszy, może być niepraktyczny w kontekście wygodnej instalacji i późniejszych ewentualnych modyfikacji. Praktyka pokazuje, że zbyt krótka długość może ograniczać możliwości podłączenia urządzeń, co jest szczególnie istotne w dynamicznie zmieniających się środowiskach biurowych czy w warunkach, gdzie często dokonuje się przestawień sprzętu. Dlatego standardowe podejście do instalacji kabli UTP, zgodne z wytycznymi, zaleca maksymalne rozszycie na poziomie 12 mm, aby zbalansować funkcjonalność i jakość sygnału.