Maska podsieci 255.255.255.224 pozwala na uzyskanie 30 dostępnych adresów hostów w jednej podsieci, co jest dokładnie tym, czego potrzeba w tym pytaniu. Wynika to z faktu, że ta maska daje 8 adresów na ostatnim oktecie, czyli 32 adresy w sumie, ale dwa z nich (adres sieci i adres rozgłoszeniowy) nie mogą być przypisane urządzeniom. W praktyce oznacza to 30 możliwych hostów do wykorzystania. Moim zdaniem dobór takiej maski jest bardzo częsty w sieciach korporacyjnych czy mniejszych firmach, gdzie nie ma potrzeby marnowania adresów IP na zbyt dużą podsieć. Sam osobiście stosowałem podobne rozwiązania przy konfiguracji sieci w szkole. To też świetny przykład dobrej praktyki – zawsze warto dopasować maskę do faktycznych potrzeb, żeby nie marnować zakresu adresowego. W standardach sieciowych, zgodnie z RFC 950, przydzielanie podsieci z zachowaniem właściwej liczby dostępnych hostów jest podstawą efektywnego zarządzania adresacją. Dodatkowo, taka maska (czyli /27) bardzo ułatwia podział większej sieci na mniejsze segmenty, co ma przełożenie na bezpieczeństwo i kontrolę ruchu. Często takie rozwiązania spotykane są w firmach, gdzie każde biuro lub dział ma własną podsieć. Praktyka pokazuje, że lepiej mieć kilka mniejszych podsieci niż jedną wielką – łatwiej się tym zarządza, a i awarie są mniej dotkliwe.
Wybór maski podsieci jest jednym z podstawowych problemów podczas projektowania infrastruktury sieciowej, a źle dobrana maska prowadzi do różnych problemów, od marnotrawstwa adresów IP po trudności w zarządzaniu. Często spotykaną pomyłką jest założenie, że maska 255.255.255.252 lub 255.255.255.248 będzie wystarczająca dla kilkudziesięciu urządzeń. Tymczasem maska 255.255.255.252 umożliwia połączenie maksymalnie dwóch hostów, bo w sumie daje tylko 4 adresy, z czego dwa to adres sieci i rozgłoszeniowy, więc zostają dwa dostępne adresy. To jest wykorzystywane głównie przy łączeniu dwóch routerów, np. w linku punkt-punkt. Z kolei 255.255.255.248 zapewnia 8 adresów (6 hostów), co również jest za mało dla zapotrzebowania powyżej 6 urządzeń. Jeszcze inna propozycja, 255.255.255.240, to 16 adresów, czyli 14 hostów – niestety, nadal nie uzyskamy 30 urządzeń. Według mnie to najczęstszy błąd – patrzenie tylko na liczby w masce, a nie przeliczanie ich na realną ilość hostów, które można obsłużyć. W praktyce trzeba zawsze pamiętać, że dwa adresy są zarezerwowane i nie mogą być przypisane urządzeniom końcowym. Dobrym zwyczajem – co potwierdza doświadczenie wielu administratorów – jest korzystanie z kalkulatorów adresacji lub zwykłych tabelek. Odpowiednia maska dla 30 urządzeń to 255.255.255.224 (czyli /27), bo tylko ona pozwala na 30 dostępnych hostów. Źle dobrana maska prowadzi do braku adresów dla części urządzeń lub niepotrzebnego marnowania puli IP. Zwracaj uwagę na to przy każdym planowaniu sieci, nawet jeśli wydaje się, że liczba urządzeń nie jest duża – potem i tak zawsze dochodzi jeszcze kilka drukarek albo kamer, i nagle brakuje adresów.