Wybór numeru PESEL jako klucza podstawowego w bazie danych pacjentów to zdecydowanie najbardziej logiczne i profesjonalne rozwiązanie. Każdy PESEL jest unikalny, przypisany do jednej konkretnej osoby, a jego struktura nie powtarza się w obrębie całego kraju – to wręcz modelowy przykład pola, które nadaje się na klucz główny. Praktyka pokazuje, że stosowanie numeru PESEL pozwala na bardzo szybką identyfikację pacjenta, minimalizuje ryzyko pomyłek przy wyszukiwaniu danych i sprawdza się przy integracji systemów medycznych (np. eWUŚ, systemy placówek medycznych). Z doświadczenia wiem, że próby stosowania innych pól jako klucza prowadzą do masy problemów z powtarzalnością i spójnością danych, a PESEL po prostu pozwala tego uniknąć. Co ciekawe, PESEL sprawdza się nie tylko w medycynie, ale także w systemach państwowych czy nawet bankowych – wszędzie tam, gdzie potrzebna jest jednoznaczna identyfikacja obywatela. Warto pamiętać, że standardy projektowania baz danych, takie jak normy ISO/IEC dotyczące systemów informatycznych, wręcz zalecają użycie jednoznacznych identyfikatorów jako kluczy podstawowych. Gdybyśmy mieli do czynienia z bazą międzynarodową, tam rolę klucza podstawowego zwykle pełni tzw. sztuczny identyfikator (np. UUID), ale w polskich realiach PESEL jest absolutnym standardem. Dobrze, by każdy kojarzył, że to pole nie tylko jest unikalne, ale i odporne na zmiany – nazwisko czy adres można zmienić, PESEL zostaje na całe życie.
Przy projektowaniu bazy danych, zwłaszcza takiej jak rejestr pacjentów, niezwykle ważne jest zrozumienie, czym powinien charakteryzować się klucz podstawowy. Klucz podstawowy musi być unikalny i niezmienny, aby każdy rekord w bazie jednoznacznie identyfikował określoną osobę bez ryzyka dublowania czy kolizji danych. Wybór nazwiska, imienia czy adresu jako klucza podstawowego wydaje się na pierwszy rzut oka sensowny, ale w praktyce prowadzi do poważnych problemów. Imię i nazwisko nie są unikalne – w Polsce z łatwością znajdziemy setki osób o tym samym nazwisku i imieniu. To szczególnie widać w dużych miastach czy wśród popularnych nazwisk. Adres również się nie nadaje, bo ludzie bardzo często zmieniają miejsce zamieszkania, a nawet w jednym budynku może mieszkać kilka osób o identycznych danych osobowych. Wprowadzenie jako klucza pola, które nie jest stałe ani niepowtarzalne, zwiększa ryzyko błędów przy obsłudze bazy – mogą pojawić się duplikaty, trudności przy aktualizacjach czy migracji danych. Z mojego doświadczenia wynika, że takie rozwiązania prowadzą do nieporozumień, zwłaszcza gdy system rozwija się lub łączy z innymi bazami danych. Warto zauważyć, że zgodnie z dobrymi praktykami projektowania baz (np. zalecenia ANSI SQL i normy ISO), klucz podstawowy powinien być niezmienny i jednoznacznie identyfikować rekord. Właśnie dlatego to pole PESEL – ustalony, niepowtarzalny numer przypisany na całe życie – najlepiej spełnia te wymagania, a stosowanie innych pól najzwyczajniej mija się z celem, jeśli chodzi o bezpieczeństwo i integralność danych.