Wybór przewodu YDY 5x2,5 mm2 do trójfazowej instalacji wtynkowej z wyłącznikiem B20 to dobry ruch. Ten przewód ma obciążalność prądową 26A, co spokojnie wystarcza na te 20A, które wymaga zabezpieczenie B20. W praktyce oznacza to, że nie ma ryzyka, że przewód się przegrzeje, a to jest kluczowe dla bezpieczeństwa. Kiedy dobierasz przewody, pamiętaj, żeby zawsze myśleć o maksymalnym obciążeniu, bo to ważne. W trójfazowych instalacjach dobór przewodów musi być starannie przemyślany, żeby zrównoważyć obciążenia na poszczególnych fazach. Fajnie, że bierzesz pod uwagę normy, jak PN-IEC 60364 – to pokazuje, że robisz to odpowiedzialnie. Zwróć też uwagę na czynniki zewnętrzne, takie jak temperatura czy położenie przewodów – mogą one wpłynąć na ich obciążalność.
Wybór przewodów jak YADY 5x6 mm2, YDY 5x1,5 mm2 czy YADY 5x4 mm2 nie jest najlepszym pomysłem dla B20. Przewód YADY 5x6 mm2, choć ma dużą średnicę, jest za gruby na to zabezpieczenie, co prowadzi do nieefektywnego użycia materiałów i wyższych kosztów. YDY 5x1,5 mm2, z obciążalnością tylko 16A, to niewystarczająco, co zwiększa ryzyko przeciążenia i uszkodzeń. A YADY 5x4 mm2, nawet jeśli ma podobną obciążalność, to może nie dać wystarczającego marginesu bezpieczeństwa, zwłaszcza przy większym obciążeniu. Często ludzie popełniają błąd, nie myśląc o realnych obciążeniach, które przewody będą musiały wytrzymać, albo nie znają wymogów i norm. Z mojego doświadczenia, każda instalacja powinna być dostosowana do konkretnych warunków, nie tylko obciążeń, ale i innych czynników jak temperatura czy ułożenie. Wdrażanie norm, takich jak PN-IEC 60364, jest mega istotne, żeby wszystko działało sprawnie i bezpiecznie.