Odpowiedź, że "Mają być zasilane bardzo niskim napięciem bezpiecznym" jest jak najbardziej trafna. Urządzenia z symbolem klasy III, który widnieje na rysunku, powinny być zasilane niskim napięciem, nieprzekraczającym 50V w prądzie przemiennym i 120V w prądzie stałym. Nazywamy to SELV, czyli ewentualnie niskim napięciem bezpiecznym. Dzięki temu ryzyko porażenia prądem jest znacznie mniejsze. W praktyce znajdziemy takie urządzenia wszędzie tam, gdzie ludzie często mają z nimi do czynienia, jak na przykład w sprzęcie medycznym czy lampach. Kluczowe jest, żeby przy projektowaniu instalacji elektrycznych z użyciem tych urządzeń przestrzegać norm bezpieczeństwa, jak PN-EN 61140. Co więcej, fakt, że nie trzeba ich uziemiać, bardzo ułatwia ich montaż i sprawia, że są super uniwersalne w różnych zastosowaniach przemysłowych i komercyjnych.
Wybór odpowiedzi, że urządzenia muszą być poza zasięgiem ręki, nie jest do końca trafny. Symbol klasy III pokazuje, że te urządzenia są tak zaprojektowane, żeby nie stwarzały ryzyka porażenia prądem w normalnych warunkach użytkowania. Umieszczanie ich poza zasięgiem ręki po prostu nie ma sensu w kontekście ich klasyfikacji. Kolejna mylna koncepcja to przekonanie, że potrzebują one ogrodzeń dla ochrony przed porażeniem. Urządzenia klasy III, które są zasilane bardzo niskim napięciem, nie wymagają dodatkowych środków ochrony, bo ich sama konstrukcja oraz niskie napięcie już zapewniają odpowiednie zabezpieczenia. Takie błędne zrozumienie może wynikać z braku wiedzy na temat norm i specyfikacji technicznych, co podkreśla, jak ważne jest, żeby znać zasady bezpieczeństwa elektrycznego oraz obowiązujące regulacje, jak na przykład PN-EN 61140.