Twoja odpowiedź jest całkiem trafna. 0,1 g rozcierki 1+1 z suchego wyciągu z pokrzyku zgadza się z tym, co jest w recepturze. W recepturze mówi się o 0,05 g suchego wyciągu, co oznacza, że to jedna część. Żeby zrobić tę rozcierkę 1+1, musisz dodać tyle samo substancji, czyli kolejne 0,05 g. W praktyce farmaceutycznej robienie rozcieranek to dość standardowa rzecz, bo trzeba uzyskać fajną konsystencję leku oraz jego właściwości. Takie preparaty są często stosowane, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z substancjami, które są dość aktywne biologicznie, jak te wyciągi roślinne. Praca nad lekiem wymaga znajomości proporcji i ilości składników – to jest kluczowe, żeby pacjent był bezpieczny i terapia działała. Każdy etap robienia leku powinien być zgodny z zasadami Dobrej Praktyki Wytwarzania (GMP), bo to wpływa na jakość produktów farmaceutycznych.
W odpowiedziach, które nie wyszły, widać sporo nieporozumień dotyczących obliczeń i tego, jak zdefiniowane są wymagane składniki. Odpowiedzi, gdzie mówiono o 5,0 g liścia pokrzyku i nalewce, nie biorą pod uwagę tego, co jest w recepturze. Liść pokrzyku jako surowiec roślinny nie pasuje do formy leku, co prowadzi do błędnych wniosków. Nalewka z pokrzyku to coś innego, bo substancja czynna jest tam rozpuszczona w alkoholu, a to nie to samo, co suche wyciąg. Przy rozcierce z suchego wyciągu trzeba dobrze zrozumieć, jak dobierać proporcje, co jest widać w poprawnej odpowiedzi. Farmaceuci czasem mylą różne formy leku, a to może prowadzić do problemów, które nie są bezpieczne dla pacjenta. Dobre obliczenia i znajomość zasad farmakologicznych to podstawa w pracy z lekami recepturowymi, bo ignorowanie tego może prowadzić do błędów, a te są nieakceptowalne w profesjonalnej praktyce. Ważne, żeby dobrze rozumieć, co się używa i jak te składniki ze sobą współdziałają.