AvancePaint to jeden z tych programów, które często są niedoceniane, a tymczasem naprawdę potrafią zaskoczyć swoją funkcjonalnością. Program ten jest klasycznym przykładem oprogramowania freeware – oznacza to, że można go pobierać, instalować i używać całkowicie za darmo, zarówno w domu jak i w edukacji. W praktyce dla początkujących i średniozaawansowanych użytkowników, którzy dopiero zaczynają przygodę z grafiką rastrową, jego możliwości mogą być zupełnie wystarczające. Oferuje podstawowe narzędzia do edycji bitmap, jak rysowanie, wypełnienia, proste filtry czy obsługę warstw, choć w mniejszym stopniu niż drogie komercyjne pakiety. Moim zdaniem, wybierając narzędzie do nauki grafiki, warto zaczynać właśnie od takich rozwiązań – pozwalają się oswoić ze środowiskiem, nie generując kosztów. Branżowo uznaje się, że korzystanie z legalnego freeware to dobra praktyka, zwłaszcza w edukacji, gdzie licencje komercyjne bywają nieosiągalne. Praca na AvancePaint uczy podstaw pracy z pikselami, co bywa przydatne nawet w późniejszej pracy z bardziej zaawansowanymi programami. W sumie, to fajny punkt wyjścia do świata grafiki komputerowej, a przy okazji zgodny z zasadami legalnego użytkowania oprogramowania.
Corel Photo-Paint oraz Adobe Photoshop to uznane programy do obróbki grafiki rastrowej, ale obydwa należą do kategorii oprogramowania komercyjnego. Zarówno Corel, jak i Adobe wymagają zakupu licencji – w praktyce to często droga inwestycja, szczególnie dla uczniów czy początkujących grafików. Wiele osób myli wersje testowe, które są dostępne za darmo przez określony czas, z licencją freeware, czyli darmową na zawsze. To dość powszechne nieporozumienie, bo firmy chętnie oferują triale, żeby zachęcić do zakupu pełnej wersji, ale nie można tego traktować jako pełnoprawny freeware. Z kolei PhotoFiltre Studio teoretycznie wygląda na mniej zaawansowaną opcję, ale on także jest płatny. Darmowa jest tylko uproszczona wersja PhotoFiltre, a „Studio” wymaga już opłaty licencyjnej, co bywa mylące dla niektórych użytkowników. Typowy błąd to utożsamianie dostępności programu do pobrania z jego darmowym charakterem – nie każdy soft, który można pobrać, jest legalnie darmowy do użytku. W środowiskach szkolnych i edukacyjnych bardzo się podkreśla, że korzystanie z freeware jest nie tylko kwestią oszczędności, ale i bezpieczeństwa prawnego. W tym pytaniu właśnie AvancePaint spełnia wszystkie kryteria freeware, co z mojego doświadczenia bywa często pomijane – zwłaszcza, że nie jest tak rozreklamowany jak większe marki. W praktyce, wybierając oprogramowanie, zawsze warto przeczytać warunki licencji, niezależnie od popularności programu czy tego, skąd można go pobrać. Pozwoli to uniknąć niepotrzebnych problemów prawnych i finansowych, a przy okazji daje solidną podstawę do dalszego rozwoju w dziedzinie grafiki komputerowej.