Wybrałeś opcję 'utwórz maskę warstwy', czyli dokładnie to, do czego służy ta ikona w Photoshopie. W praktyce maska warstwy to narzędzie, które pozwala na selektywne ukrywanie lub ujawnianie fragmentów warstwy bez trwałego usuwania pikseli. To jest absolutna podstawa w profesjonalnej obróbce zdjęć i grafice cyfrowej – nie wyobrażam sobie pracy bez masek, bo pozwalają na precyzyjne retusze, montaż kilku zdjęć w jedno, robienie efektów przejścia czy lokalne poprawki kolorystyczne. Moim zdaniem, znajomość tego narzędzia to taka „abecadło” każdego grafika i retuszera – jak raz zrozumiesz logikę masek (czarne ukrywa, białe odkrywa, szarości to przeźroczystość), to już nie wrócisz do gumki czy wycinania fragmentów na sztywno. Zwróć uwagę, że maski warstw są nierozłącznym elementem tzw. niedestrukcyjnej edycji – czyli takiej, gdzie zawsze można wrócić do pierwotnego obrazu bez strat. Dobre praktyki branżowe wręcz zalecają używanie masek zamiast kasowania pikseli – to wygodne, oszczędza czas przy poprawkach i daje większą kontrolę nad projektem. W workflow dużych agencji czy w pracy na plikach do druku to już standard. Szczerze, jeśli planujesz rozwijać się w grafice komputerowej, warto od razu wyrobić sobie nawyk pracy z maskami – ułatwią ci życie nie raz.
Zagadnienie ikon narzędzi w Photoshopie często wprowadza w błąd, zwłaszcza gdy na pierwszy rzut oka wydają się podobne, ale każda z wymienionych opcji działa zupełnie inaczej w praktyce projektu graficznego. Utworzenie nowej warstwy to podstawowe polecenie, jednak jego ikona wygląda zupełnie inaczej i nie jest związana z maskowaniem – nowa warstwa służy do budowania układu projektu, nie do selektywnego ukrywania czy odkrywania fragmentów obrazu. Podobnie, polecenie utwórz nową grupę organizuje warstwy w folderach, co jest bardzo przydatne przy większych kompozycjach, ale nie oddziałuje bezpośrednio na widoczność pikseli ani nie daje możliwości precyzyjnego retuszu. Nowa warstwa dopasowania natomiast to narzędzie do globalnych zmian parametrów jak jasność, kontrast czy balans kolorów – świetna sprawa, ale jej ikona oraz funkcja odnoszą się do innego etapu pracy. Najczęstszy błąd, który widzę u początkujących, to mylenie maski warstwy z warstwą dopasowania, bo oba narzędzia pojawiają się w tym samym panelu. Jednak maska warstwy daje ci kontrolę nad tym, które fragmenty warstwy są widoczne, a które nie, podczas gdy warstwa dopasowania wpływa na całość lub wybrane obszary, ale pod kątem korekty, nie widoczności. Prawidłowe rozróżnienie tych narzędzi to podstawa efektywnej i niedestrukcyjnej pracy. Moim zdaniem, jeśli zależy ci na jakości i elastyczności projektu, warto poświęcić chwilę na zrozumienie różnic pomiędzy maskowaniem, grupowaniem oraz dopasowaniami – to naprawdę kluczowy aspekt pracy w profesjonalnych standardach Photoshopowych.