Kwalifikacja: AUD.02 - Rejestracja, obróbka i publikacja obrazu
Aby uzyskać wysokie powiększenia z czarno-białego negatywu, konieczne jest stosowanie materiału fotograficznego typu 135 o czułości
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Odpowiedź 25 ISO to strzał w dziesiątkę. Przy robieniu reprodukcji z czarno-białego negatywu, czułość materiału zdjęciowego naprawdę ma kluczowe znaczenie. Filmy o niskiej czułości, takie jak 25 ISO, dają super odwzorowanie detali i mniej ziarna. To jest istotne, zwłaszcza gdy musimy powiększać zdjęcia. Jak już coś reprodukujemy, to lepiej używać papierów o niskiej czułości, bo wtedy obraz jest bardziej szczegółowy i klarowny. W ciemni często korzysta się z filmów o niskiej czułości, bo to zmniejsza ryzyko prześwietlenia i lepiej utrzymuje dynamikę tonalną. Z mojego doświadczenia, przy odpowiednim naświetleniu i wywołaniu negatywu, efekty będą naprawdę świetne. Jak poeksperymentujesz z filmami 25 ISO, to na pewno zauważysz dużą poprawę jakości przy powiększeniach. Nie bez powodu wielu ekspertów w fotografii analogowej to potwierdza.
Wybór czułości 400 ISO, 100 ISO lub 1600 ISO do reprodukcji czarno-białego negatywu może być problematyczny, jeśli chodzi o jakość zdjęć. Czułość 400 ISO jest dość wysoka, a jej użycie w reprodukcji sprawia, że obrazek może być zbyt ziarnisty, co jest raczej niepożądane, gdy robimy duże powiększenia. Z materiałami 100 ISO, w kontrolowanych warunkach oświetleniowych, da się może jeszcze utrzymać detale na dobrym poziomie, ale i tak nie dorównuje to jakości z niższą czułością. Czułość 1600 ISO to już totalna przesada, bo zdjęcia stają się zbyt ziarniste i łatwo je przepalić, co odbiega od standardów jakości. Często ludzie myślą, że wyższa czułość to wyższa jakość zdjęć, ale to nieprawda. W rzeczywistości, w reprodukcji z negatywów, niska czułość to klucz do sukcesu. Jak sięgniemy po materiały z wysoką czułością, to możemy stracić detale i tonalność, co w reprodukcji jest mega ważne.