Ilustracja 2 najlepiej pokazuje zastosowanie polecenia Warstwa/Styl warstwy w programie Adobe Photoshop. Chodzi głównie o to, że w Photoshopie za pomocą stylów warstwy (Layer Styles) można uzyskać takie efekty jak cień (Drop Shadow), poświata (Outer/Inner Glow), gradient na tekście, efekt wypukłości (Bevel & Emboss) czy obrys (Stroke). Tutaj wyraźnie widać kombinację kilku tych elementów – tekst ma wypukłość i cień, który daje wrażenie głębi. Z mojego doświadczenia to właśnie takie efekty najczęściej stosuje się przy projektowaniu nagłówków, banerów czy logotypów, bo są szybkie do uzyskania, a wyglądają bardzo profesjonalnie. Standardy branżowe wręcz zalecają korzystanie ze stylów warstwy przy pracy z tekstem, bo zapewniają powtarzalność efektów i pozwalają łatwo edytować wygląd bez destrukcyjnych zmian. Prawie każda agencja graficzna czy nawet freelancerzy najpierw sięgają po style warstw, zanim zaczną kombinować z bardziej złożonymi technikami. Warto wiedzieć, że style warstw są nieniszczące, czyli zawsze można wrócić do pierwotnego wyglądu tekstu i coś poprawić. No i jeszcze taka ciekawostka: większość efektów w stylach warstw można łączyć, przez co powstają naprawdę nietuzinkowe projekty – wystarczy trochę pokombinować z ustawieniami i już! Pomogło mi to nie raz uratować projekt na ostatnią chwilę, więc naprawdę polecam się dokładnie zapoznać z tym narzędziem.
Zastosowanie polecenia Warstwa/Styl warstwy w Photoshopie najłatwiej rozpoznać po efektach takich jak cień, obrys, gradient na tekście czy efekt wypukłości. Ilustracje pokazane w tym pytaniu świetnie prezentują różne techniki, ale tylko jedna z nich tak typowo wykorzystuje możliwości stylów warstw. Wybierając inne odpowiedzi, łatwo można pomylić się przez popularne, ale bardziej zaawansowane lub specyficzne efekty. Na przykład ilustracja z odbiciem tekstu w lustrze (to taki rozmyty cień pod literami, przypominający refleks na podłodze) – taki efekt raczej uzyskuje się przez skopiowanie warstwy, przekształcenie jej i użycie maski warstwy lub gradientu, a nie poprzez style warstw. To jest już odrobinę bardziej złożone i wymaga pracy z warstwami oraz ich zawartością, a nie z gotowymi efektami stylów. Z kolei gdy patrzymy na tekst złożony z wielu cienkich linii czy zniekształcony, rozmyty, jakby w stylu „liquid”, to są to efekty raczej uzyskiwane przez filtry lub przekształcenia (np. Filter/Distort, Filter/Liquify, bądź nawet ręczne rysowanie). Takie efekty nie są charakterystyczne dla stylów warstw, bo nie działają one bezpośrednio na strukturę liter, ale na ich obramowanie, cień, świecenie itd. Moim zdaniem najczęstszy błąd to myślenie, że cokolwiek wygląda „ładnie” lub inaczej, to już jest efekt stylów warstw – a tak naprawdę Photoshop rozdziela te efekty na kilka kategorii i warto poznać ich przeznaczenie, bo to bardzo ułatwia pracę i unikanie nieporozumień w zespole. Praktyka pokazuje, że najlepiej szukać stylów warstw tam, gdzie są widoczne efekty takie jak cień, obrys, gradient czy właśnie wypukłość na kształcie liter – dokładnie tak jak na ilustracji drugiej.