Kategorie: Fotografia cyfrowa Animacja i multimedia
Oś czasu to faktycznie taki panel, bez którego trudno sobie wyobrazić sensowną pracę nad animacją poklatkową w jakimkolwiek nowoczesnym programie graficznym. To właśnie na osi czasu użytkownik może rozplanować kolejne klatki animacji, ustawiać momenty pojawiania się i znikania obiektów czy sterować długością wyświetlania poszczególnych elementów. Z mojego doświadczenia: w Adobe After Effects, Photoshopie czy nawet GIMP-ie (jeśli dorzuci się odpowiednie wtyczki) praca nad animacją wymaga ciągłego śledzenia, gdzie jesteśmy na osi czasu. Dzięki temu łatwiej kontrolować płynność ruchu czy zsynchronizować efekty dźwiękowe z wizualnymi. Warto pamiętać, że praktycznie każda animacja komputerowa - od prostych gifów po sekwencje w filmach - powstaje na bazie właśnie takiej osi czasu. W branżowych workflow to podstawa, bo umożliwia precyzyjne ustawienie zmian parametrów czy po prostu dodawanie kolejnych klatek. Moim zdaniem opanowanie pracy z tym panelem to fundament dla każdego, kto myśli o tworzeniu animacji, niezależnie od wybranego narzędzia.