Wybrana przez Ciebie odpowiedź jest zgodna z praktyką geologiczną. Skoro mapa jest w skali 1:1000, a przekrój ma być dwukrotnie przewyższony, to chodzi o to, żeby pionowa skala była dwa razy „bardziej szczegółowa” niż pozioma. Oznacza to, że przekrój geologiczny wykonujemy w skali 1:500. To standardowe podejście, bo na przekrojach chcemy precyzyjniej zobrazować zmiany w pionie, które na mapie czasami są trudno uchwytne. W realnych projektach terenowych, np. przy pracach nad dokumentacją złóż czy analizie budowy geologicznej pod inwestycje drogowe, przewyższanie przekrojów pomaga dobrze pokazać nawet niewielkie zmiany w warstwach. Szczególnie przydatne jest to w terenach nizinnych, gdzie różnice wysokości są małe, a ważne szczegóły łatwo przeoczyć. W branży geologicznej to wręcz standard – jeśli ktoś robi przekrój do mapy 1:1000, praktycznie zawsze przewyższa się go dwukrotnie, więc używa się skali 1:500. Pamiętaj jednak, że za duże przewyższenie może zniekształcić proporcje i utrudnić interpretację danych. Ja sam nieraz widziałem, jak przesadne przewyższanie prowadziło do mylnych wniosków. Zawsze warto sprawdzić, czy przewyższenie dobierasz adekwatnie do celów opracowania i charakterystyki terenu, bo to bezpośrednio wpływa na czytelność i użyteczność przekroju. Generalnie, umiejętność prawidłowego przewyższania przekrojów to po prostu podstawa geologicznego rzemiosła.
Bardzo łatwo pomylić się przy przewyższaniu przekrojów geologicznych, bo to temat, który wymaga zrozumienia relacji między skalami. Często spotykałem się z sytuacją, w której osoby wybierały np. skalę 1:200, sądząc, że im mniejsza wartość mianownika, tym lepsze odwzorowanie. To jednak prowadzi do przesadnego przewyższenia, co w praktyce oznacza, że pionowe rozciągnięcie będzie czterokrotne w stosunku do mapy 1:1000, a nie dwukrotne. Z kolei wybranie skali 1:2000 lub 1:5000 to typowy błąd wynikający z mylenia pojęć – wtedy pionowe odwzorowanie staje się mniejsze niż poziome i traci się szczegóły, których w przekroju akurat chcemy więcej wydobyć. Przewyższenie przekroju polega na tym, żeby pionową skalę ustawić dwukrotnie „większą” (czyli z mniejszym mianownikiem) od poziomej, a nie odwrotnie. Dobre praktyki branżowe i wszystkie wytyczne, na przykład normy przy dokumentowaniu złóż czy analizie podłoża pod inwestycje, kładą nacisk na zachowanie przejrzystości i odpowiedniego przewyższenia. Najlepszym sposobem myślenia jest tak: jeśli mapa to 1:1000 i chcesz przewyższyć dwukrotnie, to pionowo musi być 1:500. Stosowanie skal takich jak 1:2000 czy 1:5000 prowadzi do niedoszacowania szczegółów – przekrój staje się zbyt ogólny. Takie podejście spotykam szczególnie u osób początkujących, które jeszcze nie miały okazji zobaczyć, jak w praktyce wygląda dobrze wykonany przekrój. Prawidłowy dobór skali przekroju to nie tylko matematyka, ale też doświadczenie terenowe i zrozumienie, co rzeczywiście chcemy pokazać na naszej dokumentacji. Warto zawsze przeliczyć sobie skalę i zastanowić się, jaki efekt wizualny i merytoryczny tak naprawdę uzyskamy.