Formy krasu gipsowego rzeczywiście występują w Niecce Nidziańskiej i to jest bardzo specyficzny, choć może nieco niedoceniany obszar krasowy w Polsce. Ten region charakteryzuje się występowaniem osadów gipsowych sprzed milionów lat, które podlegają intensywnym procesom krasowienia. Cała magia polega na tym, że gips rozpuszcza się znacznie szybciej niż wapień, więc formy krasowe powstają tu relatywnie szybko. Z mojego punktu widzenia to świetny przykład praktycznego działania procesów geologicznych – można tam spotkać jaskinie gipsowe, zapadliska, leje krasowe czy nawet wywierzyska. Te formy nie tylko stanowią interesujący temat do badań naukowych, ale też mają wpływ na zagospodarowanie terenu czy bezpieczeństwo budownictwa. W branży budowlanej trzeba zresztą uważać na takie obszary, bo grunty krasowe bywają nieprzewidywalne. Moim zdaniem znajomość takich miejsc to podstawa, jeśli kiedyś będziesz brał udział w inwestycjach infrastrukturalnych czy projektach ochrony środowiska. Standardy inżynierskie jasno mówią, że przed realizacją jakichkolwiek prac trzeba przeprowadzić rozpoznanie podłoża m.in. pod kątem obecności krasu. I właśnie Niecka Nidziańska to podręcznikowy przykład, gdzie ten temat przewija się praktycznie na każdym etapie planowania.
Wybór Kotliny Kłodzkiej, Gór Stołowych lub Gór Świętokrzyskich jako obszarów występowania form krasu gipsowego to dość częsty błąd, szczególnie wśród osób, które kojarzą te regiony z różnymi, spektakularnymi formami krasowymi – ale raczej wapiennymi niż gipsowymi. W Kotlinie Kłodzkiej mamy przecież bardzo znane jaskinie wapienne, jak Jaskinia Niedźwiedzia, jednak tam dominują procesy krasu węglanowego, a nie gipsowego. Góry Stołowe uchodzą za przykład tzw. krajobrazu płytowej rzeźby piaskowcowej, pełnego skalnych labiryntów i grzybów – ale nie powstały one w wyniku krasowienia gipsu. W Górach Świętokrzyskich, choć geologia jest niezwykle ciekawa i skomplikowana, gipsów jest jak na lekarstwo, a zdecydowaną większość form krajobrazu tworzą skały krystaliczne oraz osadowe, głównie piaskowce i łupki. Typowe nieporozumienie polega tutaj na utożsamianiu występowania jakiejkolwiek jaskini czy zapadliska z obecnością krasu gipsowego, podczas gdy większość polskich jaskiń i form krasowych związana jest z wapieniami dewońskimi albo jurajskimi. W rzeczywistości to Niecka Nidziańska – szczególnie okolice Pińczowa, Buska-Zdroju czy Gacków – słyną z najbardziej rozwiniętych form krasu gipsowego w Polsce. Jeśli ktoś interesuje się inżynierią geotechniczną czy planowaniem inwestycji, to powinien jasno rozróżniać typy krasu, bo mają one zupełnie inne skutki dla stabilności gruntu czy możliwości zagospodarowania terenu. Sugerowanie się nazwą regionu lub jego ogólną geologiczną atrakcyjnością bywa mylące, dlatego warto zawsze sprawdzać konkretne typy skał i procesów, jakie tam zachodzą.