Fotogrametria to dziedzina, która polega na uzyskiwaniu informacji o obiektach i zjawiskach poprzez analizę zdjęć – zwykle lotniczych, satelitarnych albo uzyskanych z dronów. Najważniejszym i najbardziej klasycznym zastosowaniem fotogrametrii jest właśnie tworzenie map, zarówno w skali dużej, jak i bardzo szczegółowej. W praktyce wygląda to tak, że na podstawie wielu zdjęć z różnych perspektyw można bardzo precyzyjnie odwzorować topografię terenu, granice działek czy układ infrastruktury. Moim zdaniem to jedna z tych technologii, które naprawdę odcisnęły piętno na geodezji i kartografii – bez niej nie byłoby możliwe tak szybkie i dokładne aktualizowanie map, zwłaszcza na dużych obszarach. Standardy branżowe, jak choćby wytyczne GUGiK, mocno podkreślają znaczenie fotogrametrii w procesie aktualizacji baz danych przestrzennych, m.in. BDOT czy ortofotomapy. W fotogrametrii dużo się też dzieje w temacie automatyzacji pomiarów – algorytmy coraz lepiej rozpoznają obiekty terenowe, co znacznie usprawnia proces tworzenia map. Tak czy inaczej, bez fotogrametrii nowoczesna geodezja i kartografia byłyby o wiele mniej precyzyjne i po prostu mniej efektywne.
Fotogrametria bywa czasem mylona z innymi technikami wykorzystywanymi w geologii czy geofizyce, ale jej głównym zastosowaniem nie jest ani wiercenie otworów, ani badanie minerałów i skał, ani profilowanie geofizyczne. Wiercenie otworów to typowa domena inżynierii geotechnicznej, gdzie używa się specjalistycznych wiertnic do pobierania próbek gruntu lub wykonania odwiertów pod fundamenty czy studnie – tu fotogrametria nie ma zastosowania, ponieważ nie dostarcza danych podpowierzchniowych. Jeśli chodzi o badanie minerałów i skał, to jest to raczej zagadnienie petrografii czy mineralogii, gdzie analizuje się próbki pod mikroskopem, stosuje się metody chemiczne lub spektroskopowe, a nie pomiary zdjęciowe. Profilowanie geofizyczne natomiast polega na badaniu właściwości fizycznych podłoża (np. przewodnictwo, gęstość, magnetyzm) za pomocą specjalistycznej aparatury – i chociaż czasem korzysta się z danych przestrzennych, to fotogrametria nie daje tu wymaganej informacji o strukturze geologicznej pod powierzchnią. Częstym błędem jest utożsamianie wszystkich technik obrazowania terenu z fotogrametrią, ale ona jest przede wszystkim narzędziem do uzyskiwania szczegółowych i aktualnych map powierzchniowych, a nie do analizy wnętrza ziemi czy składu minerałów. Dlatego też wybieranie tych innych opcji jako głównego zastosowania fotogrametrii mija się z podstawami tej technologii i prowadzi do nieporozumień w praktyce zawodowej.