Schematy, które widzisz na rysunkach, to typowe układy wykorzystywane do wykonania profilowania opornościowego w otworach wiertniczych. Moim zdaniem, to jedna z najważniejszych metod w geofizyce wiertniczej, bo pozwala na uzyskanie szczegółowego obrazu rozkładu oporności skał wokół odwiertu. Profilowanie opornościowe polega na pomiarze rezystancji elektrycznej skał na różnych głębokościach – dzięki temu można rozróżnić warstwy wodonośne od tych nasyconych ropą lub gazem, co jest kluczowe np. w poszukiwaniach złóż surowców. Z mojego doświadczenia wynika, że jeżeli operator dobrze ustawi elektrody i zachowa odpowiednie warunki prowadzenia pomiaru, uzyskane wyniki są bardzo wiarygodne i pozwalają na profesjonalną interpretację budowy geologicznej. Tego typu profilowania wykonuje się zgodnie z normami branżowymi, np. wg standardów API, co gwarantuje powtarzalność i porównywalność danych. W praktyce wyniki profilowania opornościowego służą nie tylko do zaplanowania wydobycia, ale też do kontroli jakości cementacji otworu czy oceny szczelności rur okładzinowych. Reasumując, schematy na rysunku to właśnie klasyczne układy do profilowania oporności i warto się im dobrze przyjrzeć, bo to podstawa pracy w tej branży.
W przypadku tego pytania można zauważyć, że pozostałe odpowiedzi dotyczą zupełnie innych rodzajów profilowania, które mają swoje zastosowania, lecz nie odnoszą się do schematów przedstawionych na rysunkach. Profilowanie gamma bazuje na pomiarze promieniowania naturalnego skał – detektor promieniowania gamma wykorzystuje się do wykrywania różnic w składzie mineralnym, głównie występowania ilastych skał. Jest szeroko stosowane w geologii naftowej, ale schematy tego typu wyglądają inaczej i wymagają innej aparatury, zwykle rejestrującej impulsy promieniowania z wnętrza odwiertu. Profilowanie temperatury polega na pomiarze zmian temperatury w otworze, co jest istotne przy wykrywaniu przepływów płynów czy określaniu stref termicznych, jednak nie stosuje się tam układów z elektrodami i źródłem prądu, jak na przedstawionych schematach. Z kolei profilowanie akustyczne opiera się na analizie rozchodzenia się fal dźwiękowych w skałach – do tego używa się specjalnych czujników ultradźwiękowych, które nie mają nic wspólnego z układami elektrycznymi pokazanymi na ilustracji. Częstym błędem jest mylenie tych metod, bo każda z nich ma swoje miejsce w badaniach otworowych, ale opiera się na zupełnie innych zasadach fizycznych i wymaga odmiennych narzędzi pomiarowych. Z mojego doświadczenia wynika, że trudność sprawia rozróżnienie na podstawie schematów, dlatego warto zwracać uwagę na obecność elektrod, źródła prądu i miernika natężenia – to jednoznacznie wskazuje na profilowanie opornościowe. W branży przywiązuje się dużą wagę do poprawnej identyfikacji typu pomiaru, bo od tego zależy jakość interpretacji geologicznej i bezpieczeństwo dalszych prac.