Brawo, wybrałeś właściwą odpowiedź – ta skamieniałość rzeczywiście pojawiła się w dewonie. To okres niezwykle ważny dla ewolucji życia na Ziemi, bo właśnie wtedy pojawiły się pierwsze czworonogi, które zaczęły przystosowywać się do życia na lądzie. Przykładem jest Tiktaalik – taki półryba, półpłaz, który miał cechy zarówno ryby (np. płetwy), jak i prymitywnego zwierzęcia lądowego (kończyny z prymitywnymi palcami). To był przełom, bo bez dewonu nie byłoby całej dalszej ewolucji kręgowców na lądzie. W praktyce, znajomość takich momentów przełomowych w historii życia jest mega przydatna, bo pozwala lepiej rozumieć, jak i dlaczego dziś świat wygląda tak, jak wygląda. W geologii i paleontologii podkreśla się rolę dewonu jako „ery ryb”, a także czas, w którym korzenie współczesnych ekosystemów lądowych zaczęły się kształtować – to takie podstawy, które warto mieć w głowie, szczególnie jeśli myślisz o pracy np. w muzeum, geologii czy ochronie środowiska. Moim zdaniem, kluczowa wiedza nie tylko na papierze, ale i w praktycznym spojrzeniu na świat.
Wybranie innej odpowiedzi niż dewon to dość typowy błąd, który często bierze się z pomylenia kolejności rozwoju poszczególnych grup kręgowców w dziejach Ziemi. Jura i kreda to epoki dinozaurów, znacznie późniejsze niż okres, gdy pierwsze czworonogie zaczęły wychodzić na ląd. Takie skamieniałości, jak ta przedstawiona na rysunku, przedstawiają właśnie przodków płazów, czyli pierwsze istoty przystosowujące się do życia poza środowiskiem wodnym – a to wydarzyło się w dewonie. Co ciekawe, kambr jest znany raczej z tzw. eksplozji kambryjskiej, czyli pojawienia się pierwszych, bardzo prostych organizmów wielokomórkowych, głównie morskich, a nie czworonogów. Wybierając jura lub kreda, często sugerujemy się tym, że to czasy wielkich gadów, ale wtedy fauny lądowej z takimi cechami anatomicznymi jeszcze nie było. W praktyce, wiedza o tym, w jakich okresach geologicznych pojawiały się konkretne grupy organizmów, jest podstawą nie tylko do zdania egzaminu, ale też do rozumienia podstaw paleobiologii czy ewolucji. Moim zdaniem, najbardziej mylące są podobieństwa niektórych skamieniałości do współczesnych gadów i płazów – łatwo wtedy o pochopne skojarzenie z erą dinozaurów. Warto jednak zapamiętać, że przełom w wychodzeniu zwierząt na ląd to właśnie dewon, epoka, która położyła fundament pod wszystkie dalsze zmiany w świecie kręgowców lądowych. Takie rozróżnienie pomaga też później, gdy analizujemy zmiany klimatyczne czy ewolucję ekosystemów w praktyce, np. w pracy terenowej lub muzealnej.