To jest całkiem logiczne podejście — wiskozymetr typu Fann służy głównie do oznaczania parametrów reologicznych płuczek wiertniczych, takich jak lepkość plastyczna, lepkość pozorna czy granica płynięcia. Gęstości natomiast tym przyrządem nie da się wyznaczyć, bo to zupełnie inny parametr – zależy od masy i objętości, a nie od właściwości przepływowych. Do pomiaru gęstości używa się najczęściej areometru (czasem zwanego barometrem), czyli specjalnej wagki błotnej – to taki najprostszy sposób. W branży wiertniczej zachowanie właściwej gęstości płuczki jest kluczowe, bo ona zapobiega np. erupcjom czy zapadaniu się otworu, ale trzeba ją badać oddzielnie od lepkości. Z mojego doświadczenia wynika, że czasem młodsi pracownicy mylą te pojęcia, bo oba parametry są kluczowe dla kontroli płuczki, ale metody pomiaru są zupełnie inne. Wiskozymetr Fann opiera się na rotacyjnym pomiarze momentu obrotowego, a nie na pomiarze masy czy objętości. Także dobrze wiedzieć, czym mierzymy co – to podstawa bezpiecznej i efektywnej pracy na wiertni.
Łatwo się tutaj pomylić, bo na pierwszy rzut oka wszystkie wymienione parametry mogą się wydawać podobne, ale w rzeczywistości różnią się sposobem pomiaru i istotą fizyczną. Wiskozymetr typu Fann to urządzenie specjalnie zaprojektowane do oceny właściwości reologicznych płuczki wiertniczej – takich jak lepkość plastyczna, lepkość pozorna i granica płynięcia. Te parametry decydują o tym, jak płuczka zachowuje się podczas przepływu przez otwór i jak skutecznie transportuje zwierciny. Pomiar polega na analizie siły oporu podczas obracania cylindra w otoczeniu płuczki, a odczyty na różnych prędkościach pozwalają wyprowadzić krzywą reologiczną i właśnie te wartości. Błąd polega tutaj na tym, że ktoś może utożsamiać gęstość płuczki z jej lepkością lub nawet myśleć, że wszystko można zmierzyć jednym urządzeniem, co niestety nie jest prawdą. Gęstość, czyli masa jednostki objętości, wymaga zupełnie innych narzędzi – na przykład wagi błotnej lub areometru. Branżowe dobre praktyki jasno rozdzielają te metody pomiarowe, bo precyzyjne określenie każdej z tych właściwości jest kluczowe dla bezpieczeństwa i efektywności wiercenia. Bywa też, że myli się granicę płynięcia z lepkością pozorną, bo oba te parametry są analizowane na podstawie odczytów z wiskozymetru Fann, ale są to różne własności fizyczne – granica płynięcia to minimalny naprężenie ścinające, przy którym płuczka zaczyna płynąć, a lepkość pozorna to stosunek naprężenia ścinającego do prędkości ścinania przy danej prędkości obrotowej. Warto więc dobrze rozumieć, które przyrządy służą do jakich pomiarów, żeby nie popełniać błędów podczas kontroli parametrów płuczki na wiertni.