WinRar to narzędzie, które w branży IT uznaje się za jedno z najwygodniejszych i najbardziej uniwersalnych do archiwizowania plików. Jego główną funkcją jest kompresowanie danych, czyli zmniejszanie ich rozmiaru przez zapisanie ich w specjalnym formacie archiwum, na przykład RAR lub ZIP. To nie tylko pozwala oszczędzić miejsce na dysku, ale także bardzo ułatwia przesyłanie większych paczek plików przez Internet – na przykład gdy chcesz wysłać projekt graficzny albo backup dokumentów do chmury. Z mojego doświadczenia, WinRar świetnie sprawdza się zarówno przy pojedynczych plikach tekstowych, jak i całych folderach z multimediami, bo pozwala ustawić poziom kompresji, zabezpieczyć archiwum hasłem czy nawet podzielić archiwum na kilka mniejszych części (tzw. woluminy). W środowisku techników informatyki to właściwie już standard, szczególnie, że obsługuje wiele typów plików archiwów. Co więcej, dzięki temu, że WinRar jest dostępny na większość systemów operacyjnych, można spokojnie wymieniać się skompresowanymi danymi między różnymi komputerami, nie martwiąc się o kompatybilność. Warto pamiętać, że archiwizowanie i kompresja plików to elementarny fragment zarządzania danymi w każdej firmie czy nawet w domu – oszczędza miejsce, czas i często również nerwy, szczególnie przy dużych transferach czy backupach. Tak naprawdę, nie znam specjalisty IT, który choć raz nie korzystał z tego typu rozwiązań.
Myląc się przy wyborze odpowiedniego programu do archiwizacji, łatwo wpaść w pułapkę kojarzenia popularnych narzędzi z funkcjami, których faktycznie nie oferują. Audacity to program do zaawansowanej edycji dźwięku – służy do nagrywania, cięcia, miksowania oraz nakładania efektów na pliki audio. Nie ma on żadnych funkcji kompresji ani zapisywania archiwów, jego zadaniem jest praca z dźwiękiem, a nie zarządzanie plikami na poziomie systemu operacyjnego. CDBurner natomiast jest aplikacją przeznaczoną do nagrywania płyt CD, DVD czy nawet Blu-ray. Pozwala tworzyć kopie zapasowe czy własne składanki muzyczne, ale nie służy ani do kompresji, ani do tworzenia plików archiwalnych, takich jak ZIP lub RAR. Często spotykam się z przekonaniem, że skoro programy do nagrywania płyt czasem potrafią zautomatyzować proces tworzenia kopii danych, to mogą też je kompresować – jednak w praktyce tak nie jest. Eset Nod32, z kolei, to znane oprogramowanie antywirusowe. Jego zadaniem jest ochrona komputera przed wirusami, trojanami, malware i innymi zagrożeniami, a nie zarządzanie plikami czy ich archiwizacja. Przypuszczam, że wybór któregoś z tych programów mógł wynikać z mylnego skojarzenia ich z bezpieczeństwem lub zarządzaniem danymi, ale warto mieć świadomość, że do faktycznej kompresji i archiwizowania plików służą dedykowane narzędzia takie jak WinRar, 7-Zip czy PeaZip. Branżowe standardy jasno wskazują, że tylko specjalistyczne oprogramowanie archiwizujące gwarantuje efektywność kompresji, bezpieczeństwo oraz kompatybilność formatów pomiędzy systemami. Dobrą praktyką jest zawsze dobierać narzędzie do konkretnego zastosowania, zamiast ufać popularności nazwy czy domyślnym funkcjom programu.