Kwalifikacja: PGF.04 - Przygotowywanie oraz wykonywanie prac graficznych i publikacji cyfrowych
Z której strony należy przewidzieć spady w trakcie przygotowania do druku wizytówki przedstawionej na rysunku?

Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Spady to taki must-have, kiedy chodzi o przygotowanie wizytówek do druku. Dzięki nim nasza wizytówka wygląda lepiej i bardziej profesjonalnie. Kiedy przewidujemy spady ze wszystkich stron, zmniejszamy szansę na białe krawędzie, które mogą się pojawić, gdy drukarnia źle przytnie nasz projekt. Standardy branżowe mówią, że spady powinny wynosić przynajmniej 3 mm – to zapewnia, że grafika sięga aż do krawędzi wizytówki. Warto też pamiętać, że przy bardziej skomplikowanych kształtach, jak zaokrąglone rogi, trzeba pomyśleć o dodatkowych marginesach. Na przykład, jeżeli projektujemy wizytówkę z intensywnymi kolorami lub tekstem blisko krawędzi, to spady będą kluczowe, żeby uniknąć niechcianych efektów wizualnych. W praktyce, używanie spadów sprawia, że klienci lepiej odbierają wizytówki, a to jest mega ważne w branży poligraficznej, gdzie każdy detal się liczy.
Wybór opcji, że spady są zbędne, to spory błąd. Gdy nie dodasz spadów, ryzykujesz, że po przycięciu wizytówki krawędzie będą wyglądać nieestetycznie, co z pewnością nie spodoba się klientom. Drukarnie mają ciężką robotę z precyzyjnym cięciem, a nawet małe błędy mogą prowadzić do widocznych białych krawędzi. To jest szczególnie problematyczne, gdy mówimy o wizytówkach, bo estetyka jest tu kluczowa. Są też inne pomysły, żeby dodawać spady tylko z niektórych stron, ale to też nie jest dobre rozwiązanie. Każde przycięcie powinno mieć margines ze wszystkich stron, żeby grafika była równo ustawiona i nie było asymetrii. Nie rozumiejąc tej kwestii, można zmarnować materiały i zaszkodzić wizerunkowi marki. Oszczędzanie na spadach to decyzja, która może się na dłuższą metę źle odbić zarówno finansowo, jak i reputacyjnie.