Odpowiedź 3 mm jako spad drukarski jest właściwa i zgodna z najlepszymi praktykami w branży poligraficznej. Spad to obszar, który wychodzi poza krawędź dokumentu, co zapewnia, że kolory i grafiki sięgają aż do samej krawędzi po przycięciu. Standardową wartością spadu w większości projektów druku cyfrowego jest właśnie 3 mm, gdyż taka odległość minimalizuje ryzyko powstania białych linii na krawędziach wydruku, które mogą wystąpić z powodu niewielkich przesunięć podczas procesu cięcia. Przykładem zastosowania tej wartości jest przygotowanie materiałów reklamowych, takich jak ulotki czy plakaty, gdzie pełne pokrycie tła jest kluczowe dla estetyki projektu. Warto również zwrócić uwagę, że różne typy druku mogą mieć różne wymagania dotyczące spadu, dlatego zawsze warto sprawdzić specyfikacje drukarni, z której usług korzystamy. Dobrze dobrane wartości spadu są też istotne przy projektowaniu opakowań, gdzie precyzyjne dopasowanie grafiki do wymiarów może decydować o atrakcyjności produktu na półce.
Wybór nieprawidłowych wartości dla spadu drukarskiego, takich jak 1 mm, 2 cm czy 3 cm, opiera się na błędnych założeniach dotyczących procesu druku oraz specyfiki wycinania. W przypadku 1 mm, ta wartość jest zbyt mała i nie zapewnia wystarczającego marginesu, co zwiększa ryzyko wystąpienia białych krawędzi na gotowym produkcie. W praktyce, szczególnie w druku cyfrowym, błąd cięcia może wynosić nawet kilka milimetrów, dlatego minimalny spad powinien być większy, aby zredukować ryzyko takich usterek. Z kolei wybór 2 cm czy 3 cm na spad jest znacznie zbyt duży. Takie wartości mogą prowadzić do niepotrzebnego marnotrawstwa materiałów i zwiększonych kosztów produkcji, gdyż większy spad oznacza więcej papieru do wycięcia, co wpływa na efektywność całego procesu produkcyjnego. W wielu przypadkach takie podejście może być także nieoptymalne z perspektywy wizualnej, ponieważ zbyt duży spad może wprowadzać niepożądane efekty w projekcie, na przykład odcięcia ważnych elementów graficznych. Kluczowe jest zrozumienie, że spad ma na celu nie tylko estetykę, ale również funkcjonalność i efektywność całego procesu druku.