Perfumy są jednym z towarów, które najczęściej są zabezpieczane przed kradzieżą za pomocą etykiet antykradzieżowych. Produkty te mają wysoką wartość rynkową oraz są często pożądane przez złodziei ze względu na ich popularność i niewielkie rozmiary, co ułatwia ich przenoszenie. Zastosowanie etykiet antykradzieżowych, które mogą być aktywowane w systemach EAS (Electronic Article Surveillance), pozwala na znaczące zmniejszenie strat związanych z kradzieżami. Wiele sklepów wykorzystuje różnorodne metody ochrony, w tym etykiety magnetyczne lub RFID, które są trudne do zdjęcia bez odpowiedniego sprzętu. Praktyczne zastosowanie takich zabezpieczeń często obejmuje umieszczanie etykiet w trudno dostępnych miejscach na opakowaniach, co dodatkowo zniechęca potencjalnych złodziei. Warto również zauważyć, że stosowanie etykiet antykradzieżowych jest zgodne z najlepszymi praktykami w branży detalicznej, które dążą do minimalizacji strat i zwiększenia bezpieczeństwa produktów. Umożliwia to nie tylko ochronę towarów, ale także zapewnienie lepszego doświadczenia zakupowego dla klientów, co jest kluczowe w konkurencyjnych warunkach rynkowych.
Pralinki, lodówki oraz spodnie nie są towarami, które wymagają zabezpieczenia przed kradzieżą poprzez etykiety antykradzieżowe w takim samym stopniu jak perfumy. Pralinki, choć mogą być pożądanym towarem, zazwyczaj mają niższą wartość jednostkową w porównaniu do perfum i rzadziej stają się celem kradzieży. Ich sprzedaż w większych opakowaniach oraz obecność w supermarketach sprawiają, że są mniej narażone na kradzież, a ich wartość nie uzasadnia stosowania drobnych zabezpieczeń. Lodówki, będące dużymi i ciężkimi urządzeniami, nie są przedmiotem kradzieży realizowanej w sposób, który mógłby być skutecznie zabezpieczony etykietą. Kradzież dużych AGD najczęściej odbywa się przy użyciu transportu, co sprawia, że zabezpieczenia w formie etykiet są niewłaściwe. Z kolei spodnie, mimo że mogą mieć pewną wartość, są zwykle sprzedawane w dużych ilościach, a ich kradzież jest trudniejsza do zrealizowania z uwagi na ich rozmiar i formę. Typowym błędem w myśleniu o zabezpieczeniach jest skupienie się na niskiej wartości produktu bez uwzględnienia kontekstu kradzieży oraz rozmiaru i wagi towaru. Warto stosować podejście oparte na analizie ryzyka, które pomoże w określeniu, które towary rzeczywiście wymagają dodatkowych zabezpieczeń, a które nie są narażone na kradzież w takim stopniu, by uzasadniać dodatkowe inwestycje w systemy ochrony.