Kwalifikacja: HAN.01 - Prowadzenie sprzedaży
Zawód: Technik handlowiec
W klasycznej formie sprzedaży "w zasięgu ręki" produkty powinny być dostępne dla sprzedawców
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
W tradycyjnej sprzedaży 'w zasięgu ręki' ważne jest, żeby sprzedawcy mieli pod ręką te towary, które klienci kupują najczęściej. Kiedy klienci widzą rzeczy, które są im potrzebne od razu, bardziej chcą je kupić. Przykład to sklepy spożywcze, które kładą takie podstawowe produkty, jak chleb, mleko czy napoje, blisko kasy. Dzięki temu, jak ktoś się spieszy to może szybko je złapać. W sumie, dobrze jest też obserwować, co w danym momencie sprzedaje się najlepiej, żeby dostosować asortyment do zmieniających się gustów klientów. Są różne narzędzia, jak systemy zarządzania zapasami czy analizy danych, które w tym pomagają. Skupienie się na towarach, które klienci kupują najczęściej, z pewnością zwiększa sprzedaż i sprawia, że klienci są bardziej zadowoleni, co jest mega ważne dla sklepów.
Wybieranie najdroższych towarów do sprzedaży w zasięgu ręki tak na ogół mija się z celem, bo to nie zawsze pasuje do potrzeb klientów. Ludzie często szukają produktów, które są łatwo dostępne i w rozsądnych cenach. Jak się postawi najdroższe rzeczy blisko, to może to tylko frustrować, bo nie każdego stać na to, co jest za drogie albo może być za daleko do sięgnięcia. Decyzja o tym, żeby wystawiać szybkozbywalne produkty to też ryzykowna sprawa, bo trzeba umieć zarządzać zapasami i dbać o przechowywanie, żeby nie stracić towaru. Z drugiej strony, umieszczanie małych produktów na widoku, chociaż wydaje się sensowne, może nie przyciągać uwagi klientów, którzy wolą coś większego i bardziej zauważalnego. Dlatego myślę, że lepiej, żeby sprzedawcy skupili się na tych towarach, które klienci faktycznie chcą kupować, bo to może znacznie poprawić sprzedaż, co jest teraz w tych konkurencyjnych czasach mega ważne.