Zawód: Technik hodowca koni
Kategorie: Szkolenie i użytkowanie
Odpowiedź 'W kłusie i galopie' jest jak najbardziej trafna. W tych dwóch chodach koń naprawdę ma szansę na rozwinięcie swojego impulsu podczas nauki. Impuls to coś w rodzaju energii, która pozwala koniowi poruszać się z dynamiką – a to bardzo ważne w treningu, szczególnie w takich konkurencjach jak skoki czy ujeżdżenie. Kłus, który jest szybkim chodem na dwóch nogach, pomaga w rozwijaniu równowagi i rytmu, co z kolei ułatwia naukę nowych ruchów i wykonanie zadań. Galop to już inna sprawa – to najszybszy chód, który pozwala wykorzystać jeszcze więcej energii. A w bardziej zaawansowanych ćwiczeniach jest wręcz niezbędny. Warto pamiętać, że w obu tych chodach kluczowa jest też praca nóg jeźdźca, bo to od niej zależy, jak koń reaguje na impulsy. Dobry trener zawsze zwraca na to uwagę, bo to się przekłada na lepsze wyniki w zawodach oraz większe bezpieczeństwo i komfort dla konia i jeźdźca.