Kwalifikacja: HGT.06 - Realizacja usług w recepcji
Zawód: Technik hotelarstwa
Co powinien zrobić recepcjonista, gdy do hotelu wbiegną zamaskowani napastnicy z bronią?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Kiedy napastnicy są w pobliżu, warto zastanowić się, co można zrobić, żeby zapewnić sobie i innym bezpieczeństwo. W takiej sytuacji lepiej poddać się ich woli i spróbować uruchomić alarm. To znana praktyka, która pomaga zminimalizować ryzyko przemocy. Pracownicy hotelu powinni wiedzieć, gdzie znajdują się alarmy i jak powiadomić odpowiednie służby. Na przykład, recepcjonista, który widzi napad, może dyskretnie włączyć alarm i jednocześnie poinformować ochronę o sytuacji. Trzeba też pamiętać, że walka z uzbrojonymi napastnikami to zły pomysł, bo może to skończyć się tragicznie. Działania zgodne z wytycznymi bezpieczeństwa mogą uratować życie i pomóc w szybkim opanowaniu sytuacji przez służby.
Uruchamianie alarmu to nie jest wystarczająco dobre rozwiązanie, a jeszcze użycie broni to już totalna głupota. W takim niebezpiecznym momencie, gdy napastnicy mają broń, lepiej unikać wszystkiego, co mogłoby prowadzić do konfrontacji. Przemoc rodzi przemoc, a jak się zacznie walczyć, to można tylko pogorszyć sytuację, co jest niebezpieczne zarówno dla pracowników, jak i dla gości. Użycie broni w hotelu to ryzyko wielu ofiar, a także kłopotów prawnych dla pracowników. Takie myślenie, że można samodzielnie działać w niebezpiecznej sytuacji, często koliduje z procedurami, które zalecają kontakt ze służbami. Właściwe podejście to przede wszystkim ocena sytuacji i robienie tego, co zwiększa bezpieczeństwo, zamiast podejmowania działań, które mogą doprowadzić do jeszcze większego zagrożenia. Często ludzie myślą, że walka z napastnikami to dobre rozwiązanie, ale w rzeczywistości to tylko zaostrza sytuację i naraża wszystkich na niebezpieczeństwo.