Dobra robota! Twoja odpowiedź jest jak najbardziej poprawna. Algorytm, który widzisz na rysunku, to sortowanie przez wybieranie. Działa to tak, że najpierw szuka się najmniejszego elementu w zbiorze, a potem zamienia się go z tym, który akurat analizujesz. Potem powtarzasz to dla kolejnych miejsc i w ten sposób sortujesz wszystko od najmniejszego do największego. To sortowanie ma sporo zastosowań, zwłaszcza w programowaniu i analizie danych. W sumie, algorytm ten jest całkiem OK dla małych zbiorów, bo minimalizuje liczbę porównań. Ale jak masz ogromne dane, to lepsze będą inne podejścia, jak sortowanie szybkie albo przez scalanie. Warto znać różne algorytmy, żeby wiedzieć, kiedy i jak je zastosować w praktyce – to naprawdę pomaga w programowaniu.
Niestety, odpowiedź Ci nie wyszła. To, co widzisz na ilustracji, to algorytm sortowania przez wybieranie. On ma na celu uporządkowanie liczb od najmniejszej do największej, a nie szukanie największego czy najmniejszego elementu. W sortowaniu chodzi o to, żeby całość była uporządkowana, a nie tylko znalezienie jednego elementu. Algorytmy do szukania pojedynczych liczb są prostsze i nie wymagają zamiany miejscami. Sortowanie przez wybieranie to trochę bardziej skomplikowany proces. Są różne algorytmy sortowania, każdy ma swoje plusy i minusy, więc dobrze jest wiedzieć, kiedy co zastosować. Poznanie różnic między nimi jest ważne, żeby lepiej rozumieć, jak to działa i w jakich sytuacjach to zastosować.