Kwalifikacja: INF.02 - Administracja i eksploatacja systemów komputerowych, urządzeń peryferyjnych i lokalnych sieci komputerowych
Zawód: Technik informatyk
Jaki program został wykorzystany w systemie Linux do szybkiego skanowania sieci?

Odpowiedzi
Informacja zwrotna
nmap to naprawdę fajne narzędzie do skanowania sieci, które działa w systemie Linux. Wykrywa hosty i usługi, które są na nich uruchomione. Jest całkiem wszechstronne i daje sporo możliwości, zwłaszcza jeśli chodzi o rozpoznawanie topologii sieci. Administracja i specjaliści od bezpieczeństwa często po nie sięgają. nmap ma różne funkcje, jak chociażby wykrywanie systemu operacyjnego czy wersji aplikacji, co jest mega ważne, gdy robimy audyty bezpieczeństwa. Możliwość skanowania portów sprawia, że możemy łatwo zidentyfikować dostępne usługi, a to jest kluczowe, żeby chronić nasze systemy przed nieautoryzowanym dostępem. W praktyce używa się go do szukania potencjalnych luk w zabezpieczeniach i do monitorowania, co się zmienia w konfiguracji sieci. Dobrze, że jest zgodny z różnymi standardami branżowymi, bo to czyni go niezastąpionym w kontekście zgodności z normami bezpieczeństwa. nmap ma również tryb cichy, więc można go używać bez zbytniego wzbudzania podejrzeń w trakcie testów penetracyjnych. Tak naprawdę, dla każdego, kto zajmuje się bezpieczeństwem IT i zarządzaniem siecią, nmap to podstawa.
ttcp jest używane głównie do testowania przepustowości sieci, ale nie jest narzędziem do skanowania. Działa głównie w kontekście diagnostyki wydajności połączeń TCP, ale na przykład nie wykrywa usług ani hostów. W sumie, to czasami ludzie mylą ttcp z narzędziami do skanowania, bo przydaje się w testach wydajnościowych, ale ogranicza się raczej do analizy przepustowości i opóźnień. z kolei iptraf to narzędzie do monitorowania ruchu na poziomie pakietów. Sprawdza ruch w czasie rzeczywistym, co jest przydatne, żeby wiedzieć, co się dzieje w sieci, ale raczej nie skanuje usług ani hostów. Ipatraf pokazuje statystyki dotyczące protokołów, ale nie skanuje jak nmap. Webmin to z kolei aplikacja do zarządzania systemami Linux przez przeglądarkę internetową. Fajnie, że jest web-based, bo można zarządzać systemem i jego usługami bezpośrednio z przeglądarki. Ale znowu, to nie ma nic wspólnego ze skanowaniem sieci. Zrozumienie, jak różnią się te narzędzia, jest spoko ważne dla efektywnego zarządzania infrastrukturą IT. Trzeba dobrze dobierać narzędzia do zadań, które chcemy wykonać, a nmap w kontekście skanowania to po prostu najlepszy wybór. Takie narzędzie powinno być w każdej skrzynce narzędziowej administratora czy specjalisty ds. bezpieczeństwa IT.