Drukarki laserowe działają tak, że toner jest osadzany na papierze dzięki elektrostatyce, a potem utrwalany wysoką temperaturą. Jak temperatura utrwalacza jest zbyt niska, toner się nie topnieje porządnie i może się rozmazywać. Utrwalanie odbywa się w module, gdzie są rolki grzewcze, które muszą osiągnąć przynajmniej 180 stopni Celsjusza, żeby toner dobrze przylegał do papieru. Jak jest problem z temperaturą, to może być wina termistorów albo elementu grzewczego. W takim wypadku warto zajrzeć do tych komponentów, bo ich wymiana może pomóc. Dobrze jest też regularnie konserwować drukarkę według wskazówek producenta, żeby uniknąć takich problemów. W biurze, gdzie drukujemy sporo, ważne jest, żeby trzymać się serwisowych instrukcji, bo to wpływa na jakość druku.
Jak wydruk wychodzi słaby i toner się rozmazuje, to czasami ludzie mylą to z uszkodzeniem rolek, zacięciem papieru czy zabrudzeniem wnętrza drukarki. Uszkodzenie rolek bardziej wpływa na transport papieru niż na sam proces rozmazywania, więc to nie jest bezpośrednia przyczyna. Zacięcia papieru raczej zatrzymują drukowanie niż powodują rozmazywanie, więc warto sprawdzić, czy ścieżka papieru jest czysta oraz w jakim stanie są rolki i czujniki. Też jest mylne, że zanieczyszczenie wnętrza drukarki powoduje rozmazywanie tonera. Jasne, że brud może prowadzić do smug i plam, ale to nie jest głównym problemem z tonerem. Regularne czyszczenie wnętrza drukarki jest ważne, żeby uniknąć innych problemów, ale przy rozmazywaniu kluczowe jest sprawdzenie temperatury utrwalania. Wiesz, prawidłowe utrwalenie tonera wymaga odpowiedniej temperatury i nacisku, więc jeśli to zaniedbamy, jakość druku może być kiepska.