Uszkodzenie taśmy łączącej matrycę z płytą główną to jedna z najczęstszych przyczyn pojawiania się dziwnych artefaktów graficznych, przesuniętych linii czy zniekształceń obrazu na ekranie laptopa, szczególnie gdy pojawiają się one losowo lub zmieniają się przy poruszaniu klapą. Moim zdaniem to dość typowy objaw — jakby coś „nie łączyło”, a obraz tracił spójność, czasem nawet znika na chwilę lub pojawiają się kolorowe pasy. W praktyce, jeżeli obraz wyświetla się niepoprawnie nawet w BIOS-ie albo bezpośrednio przy starcie systemu (czyli zanim ładuje się sterownik graficzny), to bardzo często winna jest właśnie taśma sygnałowa lub złącza na niej. Standardy serwisowe wręcz zalecają na początku sprawdzić tę taśmę — czy nie jest obluzowana, przetarta albo czy złącza nie są zabrudzone. Dobre praktyki branżowe mówią, żeby przed wymianą matrycy albo płyty głównej zacząć od taśmy, bo to najmniej kosztowna naprawa i najczęściej wystarczająca przy takich objawach. Osobiście spotkałem się z sytuacją, gdzie klient już miał zamawiać nową matrycę, a winna była tylko taśma, którą wystarczyło poprawić albo wymienić na nową, zgodnie z procedurami serwisowymi stosowanymi przez większość producentów laptopów. Warto też pamiętać, że regularne sprawdzanie i delikatne obchodzenie się z klapą ekranu znacząco wydłuża żywotność taśmy.
Problemy z wyświetlaniem obrazu na ekranie laptopa mogą mieć różne źródła, ale nie zawsze są one tak oczywiste, jak się wydaje. Martwe piksele to pojedyncze punkty na matrycy, które nie zmieniają koloru i zazwyczaj wyglądają jak drobne stałe kropki – czarne, białe lub kolorowe. Ich obecność nie powoduje przesuwania całych fragmentów tekstu ani efektu 'podwójnego obrazu', a raczej jest statyczna i niezależna od wyświetlanego obrazu czy ruchu. Uszkodzenie podświetlenia matrycy objawia się natomiast tym, że ekran staje się ciemniejszy, pojawiają się cienie lub nierównomierne oświetlenie. Przy braku podświetlenia obraz może być ledwo widoczny pod mocnym światłem, ale nigdy nie prowadzi to do przesunięć czy dziwnych pasków wzdłuż ekranu. Jeśli chodzi o złe ustawienie rozdzielczości, to objawia się ono raczej rozmazaniem obrazu, nieostrością czcionek lub nieprawidłową skalą elementów na ekranie, a nie dziwnymi artefaktami, jak w tym przypadku. To częsty błąd, że użytkownicy wiążą wszelkie problemy z wyświetlaniem z rozdzielczością, ale praktyka serwisowa podpowiada, że takie objawy jak na zdjęciu prawie zawsze są związane z kwestiami sprzętowymi, a nie programowymi. Z mojego doświadczenia wynika, że wiele osób nie docenia, jak ważna jest sprawna taśma sygnałowa – a to właśnie jej uszkodzenie, poluzowanie lub przerwanie prowadzi do takich efektów. Dobrym nawykiem jest sprawdzanie tej taśmy zanim zaczniemy podejrzewać inne, droższe w naprawie podzespoły. W skrócie: martwe piksele, podświetlenie czy rozdzielczość rzadko powodują taki typ zniekształceń obrazu – to klasyczny objaw problemów z połączeniem matrycy z płytą główną.