Kwalifikacja: BUD.09 - Wykonywanie robót związanych z budową, montażem i eksploatacją sieci oraz instalacji sanitarnych
Minimalny poziom wilgotności względnej powietrza w pomieszczeniu powinien wynosić co najmniej
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Wilgotność powietrza w naszych domach powinna być przynajmniej na poziomie 30%. To ważne dla naszego komfortu i zdrowia. Jak jest zbyt sucho, to mogą się zaczynać różne problemy, jak np. sucha skóra czy podrażnienia dróg oddechowych. Czasem to też prowadzi do większego ryzyka infekcji. Normy budowlane i różne standardy, jak ISO, mówią, że najlepiej, jak wilgotność wynosi między 30 a 60%. Żeby utrzymać właściwy poziom wilgotności, dobrze jest używać nawilżaczy powietrza lub po prostu wietrzyć pomieszczenia. Nie zapominajmy, że odpowiednia wilgotność wpływa też na nasze meble i budynek, bo jak jest za mało wilgoci, to drewno może pękać, a materiały się niszczą. Dlatego warto regularnie sprawdzać wilgotność za pomocą higrometrów i dostosowywać ją do tych zalecanych wartości, żebyśmy wszyscy czuli się zdrowo i komfortowo w naszych domach.
Odpowiedzi, które proponują tak niskie wartości wilgotności, jak 10%, 20% czy nawet 50%, nie biorą pod uwagę, jak ważne jest zdrowie i komfort ludzi w mieszkaniach. 10% wilgotności to naprawdę za mało i może skutkować wieloma nieprzyjemnymi skutkami, jak np. suchość błon śluzowych, co sprzyja infekcjom i alergiom. W takim powietrzu jest za sucho, a to źle wpływa na skórę, oczy i układ oddechowy. Dodatkowo, bardzo niska wilgotność może uszkodzić meble i sam budynek. Jeśli chodzi o wilgotność 50%, to niby może być w porządku, ale w rzeczywistości jest czasem zbyt wysoka, co przyczynia się do rozwoju pleśni i grzybów, które są szkodliwe dla zdrowia. Z perspektywy norm budowlanych, idealny zakres wilgotności to 30-60%. Trzymanie poniżej 30% to zła decyzja, bo może obniżyć jakość życia i zdrowie. Ważne, żeby dostosowywać wilgotność do pory roku i pogody, żeby zapewnić sobie zdrowe i komfortowe warunki.