Kwalifikacja: BUD.20 - Organizacja robót związanych z budową, montażem i eksploatacją sieci oraz instalacji sanitarnych
W trakcie realizacji budowy sieci wodociągowej, kto może dokonać wpisu do dziennika budowy?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Wpisy do dziennika budowy to sprawa poważna i powinny je robić osoby, które mają do tego odpowiednie uprawnienia i wiedzę. Jeśli chodzi o budowę sieci wodociągowej, to geodeta jest kluczową postacią, bo jego zadaniem jest zadbanie o to, żeby wszystko było zgodne z przepisami i normami. On zna się na geodezji i kartografii, więc potrafi dokładnie udokumentować, co się dzieje na budowie – jak przebiega robota, gdzie są różne elementy sieci, a także jakie mają parametry techniczne. Przykładowo, geodeta powinien robić pomiary przed, podczas i po zakończeniu budowy, żeby mieć pewność, że wszystko wygląda tak, jak powinno i żeby móc później przeprowadzić odpowiednie analizy. Te wszystkie zapiski są mega ważne, szczególnie jak chodzi o późniejsze zarządzanie siecią wodociągową i jej eksploatację, nie mówiąc już o kontroli i audytach. Dobra współpraca geodety z innymi członkami zespołu budowlanego, jak inżynierów i kierowników, to podstawa, żeby wszystko szło zgodnie z planem i standardami branżowymi.
Wybór brygadzisty, dyrektora firmy wykonawczej czy montera do wpisów w dzienniku budowy to zdecydowanie zły pomysł. Ci goście nie mają wystarczających kompetencji do dokładnego dokumentowania postępu prac budowlanych. Brygadzista co prawda zarządza zespołem, ale nie ma formalnych uprawnień geodezyjnych, więc nie potrafi robić precyzyjnych pomiarów. On zajmuje się organizacją pracy, a nie dokumentacją. Dyrektor firmy również nie ma czasu na szczegółowe pomiary, bo koncentruje się na zarządzaniu projektem i finansami. Może i zna się na budowie, ale geodezja to nie jego działka. A monter, który wykonuje konkretne prace, zazwyczaj nie ma pojęcia o wymaganiach geodezyjnych, więc na pewno nie nadaje się do robienia zapisów w dzienniku. Wpisy powinny być robione przez fachowców z odpowiednimi kwalifikacjami, bo to zapewnia, że wszystko jest zgodne z normami i można później dobrze zarządzać infrastrukturą.