Wybór spycharki kołowej oraz walca drogowego gładkiego to zdecydowanie najlepsze, a wręcz typowe rozwiązanie w przypadku naprawy dróg gruntowych z licznymi koleinami i ubytkami, jak na tym zdjęciu. Spycharka kołowa sprawdza się świetnie podczas profilowania i równania podłoża – pozwala szybko wyrównać nawierzchnię, rozciągnąć kruszywo w miejscach, gdzie jest konieczne wzmocnienie, oraz nadać odpowiedni spadek poprzeczny, który odprowadzi wodę. To bardzo istotne, bo woda jest jednym z głównych powodów powstawania dziur i kolein na drogach gruntowych. Z kolei walec drogowy gładki jest nieoceniony przy zagęszczaniu świeżo ułożonego i wyrównanego materiału. Dzięki niemu kruszywo związuje się ze sobą, zwiększa się nośność nawierzchni, a kolejne opady nie powodują natychmiastowych zniszczeń. Takie zestawienie maszyn to standard przy tym rodzaju robót – potwierdzają to wytyczne Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz podręczniki branżowe, np. „Budowa i utrzymanie dróg gruntowych”. Moim zdaniem, doświadczenie pokazuje, że bez prawidłowego zagęszczenia podłoża nawet najlepsze kruszywo nie spełnia swojej roli i wszystko się szybko rozjeżdża. Ten zestaw daje największą szansę na trwałość remontu, a o to przecież chodzi.
Wiele osób wybiera inne kombinacje maszyn, bo wydają się logiczne albo bardziej uniwersalne, ale warto dobrze zrozumieć, do czego służy każde z urządzeń i jakie są ich ograniczenia w praktyce. Spycharka kołowa i koparka przedsiębierna to zestaw, który nie zapewni odpowiedniego wyrównania i zagęszczenia nawierzchni – koparka służy przede wszystkim do wykopów i załadunku materiałów, a nie do naprawy czy profilowania dróg. Zgniarka samojezdna oraz walec okołkowany to sprzęt przeznaczony raczej do zagęszczania gruntów spoistych, np. podczas budowy nasypów, gdzie kluczowe jest rozdrobnienie i zagęszczenie gliny czy iłów, a nie mieszanki kruszyw na drodze. Walec okołkowany nie sprawdzi się na tego typu nawierzchni gruntowej z domieszką kruszywa – jego działanie może wręcz pogorszyć stan drogi, zostawiając zbyt głębokie ślady. Koparka przedsiębierna również nie pomoże, bo jej głównym zadaniem jest praca w wykopie, a nie rozkładanie i zagęszczanie materiału na powierzchni. Typowym błędem w rozumowaniu jest przekonanie, że wystarczy wrzucić kruszywo do dziur dowolnym sprzętem i wszystko się samo wyrówna. W rzeczywistości, bez właściwego rozprowadzenia i zagęszczenia, ubytki wrócą bardzo szybko. Praktyka pokazuje, że tylko połączenie maszyn profilujących z odpowiednimi walcami gwarantuje uzyskanie trwałej i równej nawierzchni. Branżowe standardy jasno wskazują, że do napraw i remontów bieżących dróg gruntowych należy stosować właśnie spycharki do rozkładania i walce gładkie do zagęszczania powierzchniowego.