Na zdjęciu widzimy klasyczny hydrant nadziemny, czyli urządzenie, które jest bardzo charakterystyczne dla systemów przeciwpożarowych w terenie zurbanizowanym. Hydranty nadziemne są montowane bezpośrednio na sieci wodociągowej i wystają ponad powierzchnię ziemi, co zdecydowanie ułatwia dostęp podczas akcji ratowniczo-gaśniczych. No, po prostu nie sposób ich pomylić z czymś innym – czerwona obudowa, wyraźne króćce boczne i górny zawór. Moim zdaniem to jedno z najważniejszych urządzeń, jeśli chodzi o bezpieczeństwo pożarowe w miastach, ale też na wsiach, gdzie sieć wodociągowa na to pozwala. W praktyce taki hydrant umożliwia bardzo szybkie podłączenie węża strażackiego, a to w sytuacji awaryjnej jest kluczowe – każda minuta się liczy! Zgodnie z normą PN-EN 14384 hydranty nadziemne muszą być odpowiednio oznakowane, a ich lokalizacja powinna być dostępna i nieutrudniona przez żadne przeszkody. Warto też wiedzieć, że regularne przeglądy techniczne i próby szczelności to podstawa, bo urządzenie musi być zawsze sprawne. Często spotyka się je w pobliżu szkół, dużych zakładów przemysłowych lub na osiedlach mieszkaniowych. Praktycznie, jak raz się zapamięta ten wygląd, to już się nie pomyli z innym sprzętem.
Wiele osób myli hydrant nadziemny z innymi urządzeniami wodociągowymi, choć są między nimi istotne różnice, wynikające z funkcji i konstrukcji. Źródełko uliczne to zwykły punkt poboru wody pitnej, przeznaczony dla ludzi, czasem spotykany w parkach albo na placach zabaw – ma zdecydowanie inną budowę, zwykle jest mniejsze, nie posiada króćców do podłączenia węży i nie jest elementem systemu przeciwpożarowego. Głowica studni natomiast to część studni zabezpieczająca wodę przed zanieczyszczeniem, wyposażona w pokrywę, czasem też mechanizm pompujący, ale nie udostępnia dużego przepływu wody do celów gaśniczych i nie jest trwale wpięta do sieci wodociągowej. Hydrant podziemny bywa częstym punktem pomyłek – w przeciwieństwie do hydrantu nadziemnego, jest montowany całkowicie poniżej poziomu gruntu i widoczna jest tylko pokrywa lub specjalny wskaźnik. Do jego obsługi wymagany jest klucz i specjalna nasada, a lokalizacja takich hydrantów jest dodatkowo oznaczana tabliczkami, bo ich nie widać na pierwszy rzut oka. Stąd, jeśli na zdjęciu pojawia się duży, czerwony słup z króćcami bocznymi i zaworem na górze, to nie ma mowy o pomyłce – to klasyczny hydrant nadziemny, zgodny z wymaganiami norm branżowych, takich jak PN-EN 14384. Takie urządzenie zapewnia natychmiastowy dostęp do dużej ilości wody na potrzeby straży pożarnej. Typowym błędem jest kierowanie się samym kolorem lub mylne założenie, że każda wystająca konstrukcja wodociągowa to źródełko uliczne. W praktyce jedynie hydrant nadziemny spełnia wszystkie wymogi dla skutecznego poboru wody podczas akcji ratowniczych w terenie.