Odpowiedź 350,00 zł jest prawidłowa, bo właśnie tyle kosztuje 10 ton piasku do obsypki według przedstawionej tabeli – 35,00 zł za 1 tonę brutto, a więc 10 x 35,00 zł daje 350,00 zł. W praktyce, przy zadaniach związanych z sieciami instalacyjnymi, obsypka studzienek wymaga specjalnego rodzaju piasku – nie byle jakiego, ale właśnie takiego o odpowiedniej frakcji (tu: 0–4 mm), żeby zapewnić odpowiednie podparcie i ochronę dla rur czy studzienek. W branży często się to bagatelizuje i wrzuca byle jaki kruszywo, ale to błąd – zły materiał może prowadzić do uszkodzeń czy problemów z eksploatacją. Standardy budowlane, takie jak normy PN dotyczące materiałów obsypkowych, jasno mówią, że kruszywo powinno być odpowiednio drobne, czyste i pozbawione zanieczyszczeń. Często spotykałem się na budowach z tym, że ktoś próbował zaoszczędzić parę złotych i brał piasek do zapraw – wtedy koszt na jedną tonę jest prawie trzy razy wyższy niż w przypadku piasku do obsypki, co zupełnie się nie opłaca. Dodatkowo, na dużych inwestycjach różnice sumują się do naprawdę sporych kwot – a przecież przepisy i dobre praktyki narzucają stosowanie odpowiedniego materiału. Moim zdaniem, znajomość różnic cenowych i świadomość jakie kruszywo jest właściwe, to kluczowa wiedza dla każdego wykonawcy i kosztorysanta. Takie zadania uczą czytania tabel z cennikami i właściwego ich interpretowania, a to później przekłada się na realne pieniądze na budowie.
Wiele osób wybierając inną odpowiedź niż 350,00 zł, najczęściej nie zwraca wystarczającej uwagi na szczegółowe przeznaczenie materiału w tabeli lub sugeruje się wyłącznie samą nazwą „piasek” bez uwzględnienia jego rodzaju i zastosowania. Przy obsypce studzienek bardzo istotne jest wybranie właściwego materiału – z odpowiednią granulacją (tu: frakcja 0–4 mm), dokładnie określonego jako „piasek do obsypki”. Częstym błędem jest wybór piasku do zapraw budowlanych, ponieważ wydaje się, że każdy piasek się nada, a w cenniku ta pozycja jest pierwsza i cena za tonę jest znacznie wyższa (90,00 zł brutto). Taki wybór skutkuje przeszacowaniem całkowitego kosztu (np. 900,00 zł), co w praktyce prowadzi do niepotrzebnych nadwyżek finansowych w kosztorysie lub niezgodności z dokumentacją powykonawczą. Zdarza się też, że ktoś patrzy na ceny netto, nie uwzględniając podatku VAT, co również zniekształca wynik – wówczas pojawiają się odpowiedzi typu 339,50 zł, gdzie mnożenie ceny netto piasku do obsypki przez ilość ton daje atrakcyjną kwotę, ale zupełnie nieodpowiednią w oficjalnych wycenach dla zamówień publicznych czy ofert. Często też początkujący technicy czy praktykanci mylą żwir z piaskiem, sądząc, że oba materiały są zamienne – tymczasem żwir jest znacznie droższy i zupełnie nie nadaje się do obsypywania studzienek kanalizacyjnych ze względu na swoje właściwości mechaniczne i frakcję. Takie błędy pokazują, jak ważna jest umiejętność czytania tabel cenowych ze zrozumieniem i stosowanie się do norm branżowych. Moim zdaniem zdecydowanie lepiej poświęcić chwilę i dokładnie sprawdzić opisy materiałów, niż potem tłumaczyć się z niepotrzebnych wydatków albo – co gorsza – usterek na budowie spowodowanych niewłaściwym kruszywem. W praktyce codziennej branża budowlana bardzo ceni sobie tych, którzy potrafią precyzyjnie dobierać materiały i optymalizować koszty bez utraty jakości – to jest właśnie jedna z kluczowych kompetencji technicznych.