Odpowiedź 77,00 m jest prawidłowa, bo właśnie w tej odległości od punktu kilometrowego umieszczono wjazd na grunty rolne – na profilu podłużnym drogi wyraźnie widać oznaczenie tej lokalizacji. W praktyce, prawidłowe rozczytywanie takich rysunków jest niezwykle ważne, bo pozwala nie tylko na poprawne wytyczenie poszczególnych elementów drogi, ale i na późniejsze wykonywanie robót ziemnych czy przygotowanie dokumentacji powykonawczej. W branży drogowej często spotykamy się z koniecznością lokalizowania różnych obiektów względem osi drogi i tu właśnie takie profile podłużne są podstawowym narzędziem pracy. Z mojego doświadczenia wynika, że bardzo wielu uczniów czy nawet młodych inżynierów ma problem z szybkim odczytem tych danych, a przecież projektanci posługują się tu precyzyjnymi oznaczeniami – numerami kilometrów, metrami od początku odcinka czy też oznaczeniami szczególnych miejsc, jak zjazdy czy przepusty. Standardy, takie jak Rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie, wymagają, by wszelkie punkty charakterystyczne (np. wjazdy, skrzyżowania) były jasno oznaczone na profilu podłużnym. Umiejętność szybkiego odczytu tych danych to, moim zdaniem, podstawa w pracy każdego technika drogownictwa. W codziennej praktyce projektowej bardzo często trzeba podawać lokalizacje w formacie „od początku odcinka” – stąd tak ważne jest, by nie pomylić się nawet o kilka metrów, bo to wpływa potem na cały przebieg inwestycji. Warto też pamiętać, że każdy taki rysunek jest częścią szerszej dokumentacji projektowej, na której opierają się zarówno wykonawcy, jak i nadzór inwestorski.
Wybór innej odpowiedzi niż 77,00 m wskazuje na pewne nieporozumienie w rozumieniu czytania profilu podłużnego oraz właściwego lokalizowania punktów charakterystycznych na tego typu rysunkach. Najczęściej popełnianym błędem jest nieuwzględnienie precyzyjnych oznaczeń osi drogi i przyjęcie założeń bazujących wyłącznie na szacowaniu lub pobieżnym spojrzeniu na długości poszczególnych odcinków. Część osób myli się, uznając, że skoro dalsze liczby, takie jak 177,00 m czy 179,36 m pojawiają się na rysunku jako kolejne odczyty długości od początku profilu, to właśnie tam powinien być umiejscowiony wjazd na grunty rolne. Jednak w praktyce, dokładna analiza profilu podłużnego drogi polega na precyzyjnym odczycie wartości na osi odległości, gdzie każda linia pionowa odpowiada określonej lokalizacji kilometrażowej. W branży drogowej takie błędy mogą skutkować poważnymi problemami na budowie, jak chociażby błędne wytyczenia robót ziemnych czy nawet kolizje z już istniejącą infrastrukturą. Typowym błędem myślowym jest także ignorowanie legendy oraz opisu rysunku – wiele osób skupia się wyłącznie na jednej linii, nie analizując wszystkich warstw informacji (rzędne niwelety, odległości, spadki). Moim zdaniem, rzetelna praktyka wymaga, by każdy, kto pracuje z dokumentacją projektową, regularnie ćwiczył odczytywanie takich rysunków i nie polegał wyłącznie na własnej intuicji, tylko na twardych danych przedstawionych na projekcie. Trzeba pamiętać, że takie umiejętności są kluczowe nie tylko na etapie projektowania, ale i później – przy odbiorach, kontrolach czy nawet rozstrzyganiu sporów budowlanych, gdzie liczą się metry i precyzja lokalizacji każdego obiektu inżynierskiego.